Włosy zawinięte

Po wielkiej modzie na plecionki i warkocze przyszedł czas na prostsze formy. Włosy rolujemy teraz w wałki i upinamy tworząc najbardziej szalone konstrukcje albo proste upięcia. Zobaczcie sami.
/ 03.10.2011 07:01

Po wielkiej modzie na plecionki i warkocze przyszedł czas na prostsze formy. Włosy rolujemy teraz w wałki i upinamy tworząc najbardziej szalone konstrukcje albo proste upięcia. Zobaczcie sami.

Te najprostsze pomysły nie wymagają ani specjalnej techniki, ani wiele czasu - praktycznie wystarczy włosy skręcić wokół własnej osi i umocować - w formie końskiego ogona, wianka na głowie czy zupełnie bezładnego grzebienia przez wierzch. Kluczem do sukcesu jest wcześniejsze usztywnienie włosów - pianka, spray do stylizacji oraz lakier są wymagane, aby całość nie rozsypała się zbyt szybko. Sami jednak przyznacie, że efekt jest uroczy i niezobowiązujący, a pasuje na każdą okazję. 

Fot. Franck Provost

Zawijać też można w stylu retro, co wymaga już więcej precyzji i zdolności. Efekt pożądany to absolwentka na balu maturalnym w latach 60-tych - grzeczna, ale szalona i pełna szyku. Niezbędnym elementem fryzury jest podniesienie włosów na czubku głowy, co można zrobić właśnie dzięki wałkowi podkręconemu poziomo i umocowanemu dobrze wsuwkami. Skręcamy też drobne pasma nad czołem i podwijamy końcówki lokówką w kształt spirali.

Fot. Intercoiffure Mondial

I wreszcie coś bardzo nowoczesnego czyli duże, wymodelowane włosy, rzeźbione na kształt plastycznych modeli. Tutaj już potrzeba wprawnego fryzjera i sporej gamy akcesoriów, bo układanie brył geometrycznych z błyszczących włosów nie jest takie proste. Do tego modernizmu pasują wspaniale odważne kolory tj. platynowy blond wzbogacany modnymi różowymi, fioletowymi czy niebieskimi pasmami.

Fot. Arnoldy & Traub, Sebastian

Redakcja poleca

REKLAMA