Pogódźmy się z brukselką

Tak jak w przypadku innych warzyw należących do rodziny kapustowatych, sezon na kapustę brukselską popularnie zwaną brukselką zaczyna się, kiedy robi się chłodniej. Znienawidzone przez najmłodszych warzywo najlepsze jest podobno po pierwszych przymrozkach. Bogata w witaminy A, B, C, błonnik, potas, fosfor, wapń i żelazo, a także zawierająca antyoksydanty, brukselka mogłaby być świetnym dodatkiem do jesiennej diety Czy istnieją sposoby, żeby ją sobie zjednać?
/ 18.11.2009 01:31
Tak jak w przypadku innych warzyw należących do rodziny kapustowatych, sezon na kapustę brukselską popularnie zwaną brukselką zaczyna się, kiedy robi się chłodniej. Znienawidzone przez najmłodszych warzywo najlepsze jest podobno po pierwszych przymrozkach. Bogata w witaminy A, B, C, błonnik, potas, fosfor, wapń i żelazo, a także zawierająca antyoksydanty, brukselka mogłaby być świetnym dodatkiem do jesiennej diety Czy istnieją sposoby, żeby ją sobie zjednać?

Przede wszystkim nie skazujmy brukselki na tradycyjne gotowanie w wodzie. Warzywo może być równie dobrze przygotowane w bulionie, pieczone, uduszone czy za pomocą robota posiekane w paski i z odrobiną oliwy z oliwek i mielonego kminku podsmażone na teflonowej patelni.

Pogódźmy się z brukselką

Jest też wersja dla tych, którym sama brukselka zdecydowanie nie podchodzi. Podana z boczkiem i figami (świeżymi, jeśli możliwe), brukselka może okazać się rarytasem nawet dla największych sceptyków.

Do wykonania tego prostego dania potrzebujemy 450 g brukselki, 100 g boczku, 150 g fig, odrobiny oliwy z oliwek, octu balsamicznego, wody, soli i pieprzu. Pokrojony w kawałki boczek należy podsmażyć na odrobinie oliwy do złotości, dodać pokrojoną w paski brukselkę, posiekane figi, wodę, sól i pieprz i dusić maksymalnie 10 minut na średnim ogniu, po czym kolejne 5-10 minut do całkowitego wyparowania wody. Doprawione octem balsamicznym, danie podaje się jako dodatek do mięs i kaszy.

PAP Life

Redakcja poleca

REKLAMA