Od kilku miesięcy obserwujemy rosnący w siłę ruch antyszczepionkowy. Coraz więcej dzieci nie jest szczepionych, co może nawet skutkować zablokowaniem dostępu do świadczeń 500+. W tym samym czasie lekarze opracowują szczepionkę, umożliwiającą wstrzyknięcie kilku różnych szczepionek przeciwko różnym chorobom w tym samym czasie w jednym zastrzyku!
Kalendarz szczepień funkcjonuje od lat, jednak część rodziców decyduje się na szczepionki skojarzone. W Polsce dostępne są dwa rodzaje szczepień wysokoskojarzonych na bazie DTPa:
- szczepienia „5w1” (stosowana w zapobieganiu pięciu chorobom, takim jak: błonica, tężec, krztusiec, zakażenia wywoływane przez Hib i poliomyelitis).
- szczepienia „6w1” (stosowane jest w zapobieganiu wyżej wymienionym chorobom i dodatkowo wirusowemu zapaleniu wątroby typu B).
Lekarze pracują nad nowym typem szczepionki skojarzonej w formie kapsułek. Twórcy metody zapewniają, że eliminuje konieczność wielokrotnego wykonywania zastrzyków u dzieci. Jednorazowo możemy wstrzyknąć różne kapsułki wypełnione wszystkimi szczepionkami. Można mówić o 10 do 20 szczepionek w jednym zastrzyku.
Nowy typ szczepionki skojarzonej
Badacze z Massachusetts Institute of Technology opracowują mikroskopijne kapsułki biodegradowalnego polimeru, które stopniowo uwalniają zamknięte w nich dawki szczepionek.
Gdy kapsułka przedostanie się do organizmu, pozostaje zamknięta. Otwiera się dopiero o określonym czasie i wtedy uwalnia szczepionkę lub lek. To ekscytujące, bo jednorazowo możemy wstrzyknąć różne kapsułki wypełnione wszystkimi szczepionkami. To aż 10 do 20 szczepionek w jednym zastrzyku – wyjaśnia Ana Jaklenec, badaczka MIT.
Nowatorska metoda może znaleźć zastosowanie w przypadku leków podawanych w formie zastrzyku, np. pacjentom chorującym na cukrzycę czy alergikom.
Jesteście zwolenniczkami szczepień skojarzonych czy przeciwniczkami?
Matka apeluje do rodziców, by szczepili swoje dzieci i pokazuje wstrząsające zdjęcia