Aktualnie staram się o wykup mieszkania komunalnego, którego jestem głównym najemcą. Gdy wszystko zakończy się pomyślnie, planowałem jego sprzedaż. Słyszałem jednak, że to niemożliwe. Czy to prawda?
/14.04.2010 05:21
Aktualnie staram się o wykup mieszkania komunalnego, którego jestem głównym najemcą. Gdy wszystko zakończy się pomyślnie, planowałem jego sprzedaż. Słyszałem jednak, że to niemożliwe. Czy to prawda?
Sprzedaż wykupionego mieszkania komunalnego jest jak najbardziej możliwa. Pewne zastrzeżenia pojawiają się jednak w przypadku, gdy doszło do wykupu takiego lokalu z bonifikatą. Sięga ona niekiedy nawet 90 proc. wartości rynkowej nieruchomości, co sprawia, że już za kilkadziesiąt tysięcy złotych można wejść w posiadanie własnego M.
W takim przypadku, jeśli doszło do jego sprzedaży przed upływem pięciu lat od daty wykupu, gmina lub Skarb Państwa mają prawo zażądać zwrotu przyznanej bonifikaty. Istnieje jednak kilka odstępstw od tej reguły. Bez obawy utraty bonifikaty, bez względu na okres, jaki minął od wykupu, osoba, która wykupiła mieszkanie komunalne, może:
darować je lub sprzedać osobie bliskiej,
zamienić je na inne mieszkanie lub na działkę budowlaną bądź też budynek mieszkalny albo budynek przeznaczony do adaptacji na cele mieszkalne,
sprzedać mieszkanie, jeśli środki ze sprzedaży wyda w ciągu 12 miesięcy na zakup innego lokalu mieszkalnego albo nieruchomości przeznaczonej lub wykorzystywanej na cele mieszkaniowe.
Dodatkowo, w odniesieniu do ostatniego przypadku, Sąd Najwyższy w uchwale z 24 lutego 2010 r. stwierdził, że z tego zwolnienia mogą korzystać również te osoby, które wykupiły mieszkanie od gminy przed wejściem w życie przepisu wprowadzającego zwolnienie. Dotychczas nie było co do tego pewności. Jeżeli zatem wykupi Pani lokal komunalny z bonifikatą i planuje jego sprzedaż w ciągu pięciu lat od wykupu, powinna Pani dobrze zastanowić się, czy Pani przypadek mieści się w jednym z trzech wymienionych odstępstw od reguły. Jeśli nie, wówczas prawdopodobnie gmina upomni się o zwrot przyznanej bonifikaty. Sprzedaż jest oczywiście możliwa, jednak czy korzystna?
