Kosmetyczka w lodówce

Uwielbiasz się malować? Nie możesz się powstrzymać przed kolejnym zakupem kosmetyku do makijażu? Twoja kosmetyczka pęka w szwach i nie wiesz gdzie właściwie pomieścić twoją osobistą kolekcję „kolorówki”?
/ 26.05.2010 08:10

Uwielbiasz się malować? Nie możesz się powstrzymać przed kolejnym zakupem kosmetyku do makijażu? Twoja kosmetyczka pęka w szwach i nie wiesz gdzie właściwie pomieścić twoją osobistą kolekcję „kolorówki”?

Oto odpowiedź – zrób miejsce na półce w lodówce i tam, w plastikowym pojemniku ulokuj część swoich kosmetyków.
 

Kosmetyczka w lodówce


Za tę przeprowadzkę w „chłodniejsze kraje” najbardziej będą ci wdzięczne kosmetyki o kremowej konsystencji, czyli: pomadki, cienie w kremie, podkłady, kremy. Cienie, pudry i tusze możesz zostawić w spokoju – im nic złego się nie stanie, gdy na dworze i w mieszkaniu zrobi się cieplej. Wiosna to dobry moment na przygotowanie takiego pojemniczka z kremowymi kosmetykami i ulokowanie go w lodówce. Niedługo zrobi się ciepło i, jeśli w twój dom czy pokój zalicza się do tych szybko się nagrzewających, albo jeśli kosmetyki trzymasz w nasłonecznionym miejscu, to lepiej ulokować je w bezpiecznym, chłodnym zaciszu lodówki. Tak samo zimą nigdy nie wolno trzymać kosmetyków w pobliżu kaloryferów czy innych urządzeń emitujących ciepło (telewizor, lampa itp.)

Kosmetyki przechowywane w lodówce dłużej zachowają doskonałą jakość i trwałość. Jeśli posiadasz ich sporo i nie używasz wciąż tej samej, dyżurnej pomadki, bo masz ich tyle, że miesiąca nie starczyłoby na pomalowanie ust w innym kolorze, a także chcesz cieszyć się nimi dłużej – nie zwlekaj z umieszczeniem ich w lodówce. Zaoszczędzisz i dłużej będziesz używać produktu o doskonałej konsystencji.
 

AL

Redakcja poleca

REKLAMA