Co z tą satyną - jak ją nosić?

Satynowe sukienki nieodłącznie kojarzą się z modą w bardzo kobiecym wydaniu/ fot. kartes-moda.pl, 179.90 zł
Ubrania z satyny kojarzą nam się z bardzo kobiecą modą wieczorową. Nosimy je, gdy chcemy wyjątkowo wyglądać. Niestety, satyna bywa zdradliwa.
/ 28.06.2011 17:11
Satynowe sukienki nieodłącznie kojarzą się z modą w bardzo kobiecym wydaniu/ fot. kartes-moda.pl, 179.90 zł

Sukienki i ubrania z satyny są bardzo przyjemne w noszeniu, niestety czasem potrafią sprawić nam niemiłe niespodzianki. Jak ich uniknąć?

Ach te zmarszczki - satyna bardzo łatwo się gniecie, taki jej urok. Jeśli chcesz zmniejszyć ryzyko, zamiast satyny bawełnianej wybieraj ubrania uszyte z poliestrowej satyny lub z mieszanki bawełny z materiałami sztucznymi.

Zobacz także: Letnie must-have - szczęśliwa trzynastka

Uwaga, zdjęcie! Ostrożnie - ubrania z połyskiem nie dość, że mogą dodając optycznie kilku kilogramów, to jeszcze źle wychodzą na zdjęciach - i przez błysk, i przez zagniecenia. Jeśli masz na sobie sukienkę z satyny, pamiętaj, by pozując do zdjęć stanąć prosto, z wciągniętym brzuchem i opuszczonymi łopatkami.

W świetle dnia - satynowe ubrania doskonale sprawdzają się także i w ciągu dnia, przede wszystkim latem - są lekkie i przewiewne. Pamiętaj jednak, że w ciepłe dni wybierać ubrania z satyny bawełnianej, te poliestrowe mogą nie być tak przyjazne.

Gdy kupujesz ubrania z satyny, koniecznie zrób mały test na zagniecenia - jeśli sukienka gniecie się już w przymierzalni, zrezygnuj z zakupu.

Mieszaj - przede wszystkim z dżinsem, satynowe bluzeczki fantastycznie z nim wyglądają, potrafią sprawić, że dżinsy stają się ubraniem prawie że eleganckim. A dżinsowa lub skórzana kurteczka noszona razem z satynową sukienką, sprawia, że  nabiera ona bardziej nonszalanckiego charakteru, i może być noszona od rana, nie tylko wieczorem. W pracy jednak  ostrożnie. Sukienka straci nieco swój wieczorowy charakter, jeśli narzucisz na nią kardigan lub marynarkę, ale my sugerujemy, że lepiej nie łączyć pracowych obowiązków z wieczorową sukienką. O wiele bardziej na miejscu odnajdzie się satynowa koszula - o wiele bardziej kobieca niż ta z bawełny z każdego garnituru zrobi idealny damski strój do pracy.

Zobacz także: Kiedyś błędy, teraz trendy - dowiedz się, co nie jest już obciachem

Satyna dogada się z klasyką - jeśli masz wątpliwości, co narzucić na satynową sukienkę, wybieraj zawsze możliwie najprostszą i najbardziej klasyczną opcję - czarna marynarka lub żakiet, beżowy trencz.

Redakcja poleca

REKLAMA