Wystarczyło, żeby na całe lata zapomnieć o tym dość ekstrawaganckim owocu. Dopiero podróże nauczyły mnie doceniać dojrzałe, zielone, aksamitnie tłuste jajo, zwane z polska także smaczliwką. Jedna łyżka guacamole, meksykańskiej pasty ze zmiażdżonego awokado, czosnku, soku z cytryny i oliwy z oliwek wystarczy, żeby stać się wiecznym miłośnikiem. Do kanapek, do tortilli, naleśników czy mięsa, ten ultra zielony sos jest prawdziwym hitem i bardzo łatwo przyrządzić go w domu, w blenderze.
Kupując awokado starajmy się unikać tych kamienistych – jest duża szansa, że zanim zmiękną, zdążą się zepsuć, zwłaszcza, jeśli na skórce widać plamy. Idealny, gotowy do konsumpcji owoc powinien być bardzo miękki przy dotyku, z zieloną, nieuszkodzoną skórką. Uwaga praktyczna – miąższ szybko czernieje na powietrzu, dlatego zawsze po rozkrojeniu używajmy antyutleniającego soku z cytryny.
Awokado jest marzeniem dietetyków, choć tłuste i kaloryczne. Zawarte w nim kwasy tłuszczowe należą jednak do najzdrowszych i najbardziej potrzebnych organizmowi, zaś wachlarz witamin i minerałów czyni z sałatki czy kanapki ze smaczliwką i serem, pełnowartościowy posiłek.
Dziś dwa nieco bardziej wyszukane propozycje wykorzystania awokado w naszej codziennej kuchni…
Lazania z łososia
Składniki:
- 1 ogórek,
- 1 awokado,
- 4 plastry wędzonego łososia,
- 2 pomidory,
- 1 mały kubeczek jogurtu,
- sok z ½ cytryny,
- sól, pieprz.
Kurczak z mango i awokado
Składniki:
- ¼ szkl sosu Worcestershire,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- 2 łyżeczki ostrego sosu chili,
- 2 limonki (lub jedna duża cytryna),
- 4 piersi z kurczaka,
- 1 duże mango,
- 1 awokado,
- 4 gotowe tortille,
- sól, pieprz,
- natka pietruszki,
- posiekana cebula.
Agata Chabierska