Siostry Godlewskie nagrały teledysk na mundial. Internauci skrytykowali [WIDEO]

Małgorzata Godlewska, Esmeralda Godlewska fot. ONS
Mundial to nie tylko święto sportu. To ogromna machina medialna, w czasie której o zainteresowanie i lepsze kontrakty reklamowe walczą nie tylko piłkarze. W przyjemnym cieple sławy ogrzać chcą się również inni. Kolejka jest długa. Czasem jednak ustawiają się w niej osoby, które chyba… nieco się zagubiły. Na przykład siostry Godlewskie.
Redaktorki Polki.pl / 06.06.2018 15:46
Małgorzata Godlewska, Esmeralda Godlewska fot. ONS

Długo rozmawiałyśmy w redakcji, czy warto o tym pisać. Część redaktorek była zdecydowanie przeciwna promowaniu „zjawiska” zwanego siostry Godlewskie. Ciężko jednak nie skomentować ich „promocyjnego klipu” na mistrzostwa świata w piłce nożnej.

Kochamy show-biznes, uwielbiamy polskie gwiazdy i rozumiemy, że dziś, by zaistnieć trzeba mieć na siebie pomysł. W czasach internetu, kliknięcia są bezcenne. A że nie ma lepszego sposobu na internetowy viral niż szczypta kontrowersji i odrobina sensacji, najlepiej doprawionych nagością, to zwykle jesteśmy bardzo wyrozumiałe wobec gwiazd. Rozumiemy ten biznes. Wiemy, jakimi rządzi się prawami. Nasza cierpliwość kończy się jednak tam, gdzie zaczynają się… wulgarność i bezguście.

Dominice Gwit zarzucono promowanie otyłości. Aktorka nie wytrzymała: „Tak, jestem gruba i mam do tego prawo!”

Do sieci właśnie trafił 15-sekundowy filmik z udziałem sióstr Esmeraldy i Małgorzaty Godlewskich. To zapowiedź teledysku, który ma zagrzewać do walki polskich piłkarzy w czasie mundialu. I może ktoś by nawet pochwalił żądne sławy niedoszłe celebrytki za błyskawiczne odnalezienie się w trendach medialnych, gdyby nie odzienie, w którym panie występują w  nagraniu. Czy też brak odzienia.

Godlewskie mają na sobie jedynie białe stringi, piłkarskie skarpetki i szelki. Resztę ich strojów, nawiązujących do trykotów piłkarzy, stanowią namalowane na ciele koszulki i szorty. Oczywiście w barwach biało-czerwonych. Ale to jeszcze nic! Do tego dochodzą pozy, jakby nieco przypominające te z filmów dla dorosłych i ujęcia, które nie pozostawiają pola na dwuznaczności. Filmik natychmiast stał się hitem internetu. Tym razem jednak, siostry Godlewskie, które zasłynęły m.in. brawurowym wykonaniem piosenek świątecznych oraz „Happy birthday” dla prezydenta Andrzeja Dudy, stały się obiektem hejtu. Internautom wyraźnie nie spodobało się ociekające erotyką wideo z barwami narodowymi w tle.

„Wstyd i hańba”, „Patologia”, „Masakra” - to tylko niektóre z komentarzy, pojawiających się pod wideo. „To jest ośmieszanie Polski” - napisał jeden z komentujących. „Totalna obraza godła, flagi i reprezentacji...” - pisze ktoś inny.  I trudno się z nim nie zgodzić. Szczególnie, że W KOŃCU doczekaliśmy się reprezentacji, która ma szansę powalczyć, zaistnieć, wypromować się. Tylko czy smutnym tłem promocji sportu muszą być odsłonięte pośladki i wydęte usta?

Niestety to chyba już się zadziało. Machina ruszyła. Piłka w grze. Siostry Godlewskie z pewnością już wyszły z grupy nikomu nieznanych celebrytów. Pewnie usłyszą o nich nie tylko polscy kibicie. Wygrały mistrzostwa w autopromocji. Czerwone kartki, które dostały po drodze do celu, się nie liczą. I taka jest prawda. Naga prawda.

Przeczytaj:
Mikołaj Krawczyk pozwał Anetę Zając. Szykuje się sądowa batalia o alimenty na dzieci?
Ich miłość to gotowy scenariusz na film! Alżbetę Lenską w trudnych chwilach wspierał mąż Rafał Cieszyński

Redakcja poleca

REKLAMA