Program „Rolnik szuka żony” przyciąga przed telewizory miliony widzów. Każda edycja cieszy się dużym zainteresowaniem, tym bardziej, że w niemal każdym odcinku zdarzają się łzy zruszenia i bezsilności, kąśliwe komentarze, nieoczekiwane wybory.
Pierwszy odcinek nowej edycji także wywołuje emocje, u niektórych skrajne. Część fanów programu jest oburzona tym, jak zachował się jeden z rolników.
Uczestnik „Rolnik szuka żony” skrytykowany przez widzów
W pierwszym odcinku każdej nowej edycji widzimy uczestników, którzy czytają listy od kandydatów i kandydatek. Lekturze i późniejszym wyborom towarzyszy prowadząca Marta Manowska. Kibicuje, by wśród listów znalazł się choć jeden, który okaże się początkiem związku.
Rolnicy, choć zwykle skromni, przebierają jednak w listach jak w ulęgałkach. Nawet ci, którzy twierdzili, że ucieszyłoby ich raptem 5 listów, widząc przed sobą ich stos, stają się bardzo wybredni.
Nie inaczej postąpił Dawid, jeden z 5 rolników, którzy dostali się do programu. Kiedy przeczytał list, siedząca obok Marta Manowska zauważyła, że jego treść niemal w 100% pokrywa się z oczekiwaniami, jakie miał Dawid. On także zdawał się być oczarowany treścią listu kandydatki oraz jego formą. Kandydatka bardzo się postarała, a do koperty wrzuciła pachnące płatki róż.
Tak samo jak ty, jestem katoliczką. Chciałabym założyć rodzinę pełną roześmianych dzieci. Rodzinę, w których miłość i szczerość są na pierwszym miejscu.
- przeczytał rolnik.
Jednak kiedy rolnik zobaczył zdjęcie dziewczyny, od razu zdecydował, że nie da jej szansy. Jego zachowanie zdziwiło prowadzącą, która kompletnie nie rozumiała tej decyzji. Nie mogła jednak w żaden sposób wpływać na wybór uczestnika. Rolnik musi samodzielnie zdecydować, kogo zaprosi do udziału w programie. W przypadku tej kandydatki o jego decyzji przesądził wygląd dziewczyny.
Widzowie oburzeni zachowaniem Dawida
Dawid nie zaskarbił sobie oczywiście swoim zachowaniem sympatii widzów. Ci nie mogli uwierzyć, że rolnik postąpił w ten sposób. Pod zdjęciem Dawida na profilu programu na Instagramie pojawiło się kilka niepochlebnych komentarzy.
Fani programu na Facebooku byli dużo bardziej wylewni. Nie kryli swojego oburzenia:
Powinny być listy bez zdjęć i wtedy by się okazało, jak postrzegają drugą osobę tak naprawdę.
Wydawał mi się najlepszy gdy ich przedstawiano, a teraz czar prysł, widać dużo pięknego gadania, a ocenia książkę po okładce.
Odniosłam wrażenie że interesowały go tylko fotki treść na drugi plan szuka żony czy miss.
Krytycznych komentarzy było dużo więcej, choć znaleźli się nieliczni, którzy rozumieją postawę rolnika. Ci twierdzą, że lepiej od razu grać w otwarte karty niż zwodzić, robić nadzieję, a potem odesłać. Zwrócili uwagę na to, że w wielu przypadkach to wygląd przesądza o tym, czy ktoś się podoba czy nie.
W historii programu zdarzało się już, że ci najbardziej wybredni w rzeczywistości okazywali się ulubieńcami widzów. Być może także Dawid dopiero w kolejnych odcinkach pokaże, że jest wrażliwym i skromnym mężczyzną.
To też może cię zainteresować:Prawda o nowej edycji „Rolnik szuka żony”. Widzowie mogą poczuć się oszukani, bo dużo się zmieniaAnia i Grzesiek z „Rolnik szuka żony” będą mieć trzecie dziecko? Para szykuje pokoik dla maluchaMałgosia z „Rolnik szuka żony” zdradziła, kiedy poczuła, że wybierze Pawła. „Przyśnił mi się przed momentem wyboru”