„Pokazała idealny brzuch 3 tygodnie po porodzie”, „Pochwaliła się sześciopakiem miesiąc po ciąży” - takie nagłówki to pojawiają się regularnie na portalach plotkarskich. Gwiazdy, trenerki i celebrytki prześcigają się w szybkim powrocie do idealnej figury po porodzie. Trend nie wszystkim się podoba. Małgorzata Rozenek zabrała głos w tej sprawie.
Małgorzata Rozenek o dążeniu do idealnej sylwetki po ciąży
Małgorzata Rozenek jest mamą dwóch synów: Stanisława i Tadeusza, który są owocem zakończonego małżeństwa z aktorem Jackiem Rozenkiem. Problemy i troski mam są bliskie popularnej prezenterce telewizyjnej.
W najnowszym wywiadzie dla magazynu „Party” przyznała, że w każdej ciąży tyła 30 kilogramów. W związku z tym, ma pełną świadomość, że powrót do figury sprzed ciąży bywa trudny, wymaga czasu i poświęcenia.
Małgorzata Rozenek podkreśliła, że uleganie presji ekspresowego powrotu do bycia fit, który lansowany jest przez niektóre gwiazdy, bywa powodem kompleksów wśród kobiet.
- Bardzo nie podoba mi się ta moda na pokazywanie, kilka dni, tydzień, dwa tygodnie, po porodzie płaskich brzuchów i mówienie, że to dlatego, że się ćwiczyło w ciąży. Albo to dlatego, że się o siebie dbało, albo pokazywanie: ja jestem bardziej zdyscyplinowana i dlatego tak wyglądam. To jest absolutnie bzdura. Ja ćwiczyłam całe życie i byłam zawsze niezwykle aktywną osobą. W każdej ze swoich ciąż tyłam 30 kg. Wracałam ze szpitala do domu z brzuchem wielkości siódmego miesiąca i z takim brzuchem przez kolejne miesiące bardzo mozolnie walczyłam
- wyznała.
Małgorzata Rozenek podkreśliła, że nie widzi niczego złego w motywowaniu innych kobiet do zdrowego stylu życia. Sama dba o zbilansowaną dietę i regularną aktywność fizyczną. Jednak uważa, że wiele kobiet, które od razu po ciąży nie wyglądają jak gwiazdy fitnessu, może czuć się z tego powodu niekomfortowo.
Sekrety diety Małgorzaty Rozenek
- Moim zdaniem wrzucanie zdjęć, gdzie wygląda się rewelacyjnie po porodzie może być inspiracyjne i fajnie, że niektóre kobiety tak mają, ale uważam, że to jest trochę zawstydzające inne kobiety. Procent kobiet, które wyglądają po porodzie, jak przed zajściem w ciążę jest dużo, dużo mniejszy niż takich, które wyglądają fizjologicznie normalnie
- powiedziała.
Małgorzata Rozenek przywołała przykład księżnej Meghan, która 2 dni po porodzie pokazała się w trenczowej sukience, która podkreśliła wciąż zaokrąglony po ciąży brzuszek.
- Wyszła i pokazała: jestem kobietą, która przed chwilą urodziła synka.
Coraz więcej znanych kobiet przychyla się to nurtu body positive, które celem jest propagowanie naturalnego piękna ludzkiego ciała. Ciałopozytywność zyskuje coraz większą popularność również w Polsce. Jednym z jej założeń jest pokazywanie przez kobiety prawdziwego wyglądu po ciąży.
Przeczytaj:
Modelka pokazała swój brzuch po ciąży
Anna Wendzikowska pochwaliła się figurą po ciąży
