Wiosną 2017 zakończyła się dwudziesta edycja „Tańca z gwiazdami”. Program mogliśmy oglądać od 2005 roku - 13 edycji wyemitował TVN, a po niespełna 3 latach przerwy format kupił Polsat i wyprodukował jeszcze kolejnych 7.
Przez tak długi czas widzowie bardzo zżyli się z emocjonującym show. Chociaż złośliwi śmiali się, że każda kolejna edycja gromadzi coraz mniej sław, a w wielu przypadkach tancerze stali się bardziej rozpoznawalni od gwiazd, format zyskał grono stałych odbiorców. Poszczególne odcinki zaskakiwały, wzruszały i przykuwały do odbiorników kilka milionów widzów.
Dziwić więc może oficjalna decyzja Polsatu.
Jesienią 2017 „Tańca z gwiazdami” nie zobaczymy już w telewizji.
Czy show będzie kontynuowane w roku 2018? Na ten temat nie ma jeszcze informacji. Trudno więc powiedzieć, czy program został zawieszony, czy stacja postanowiła ostatecznie się z nim pożegnać.
W branży pojawiły się już spekulacje, że być może format ponownie będzie kupiony przez TVN. Na pewno nie stanie się to w tym roku, ponieważ ta telewizja zaplanowała już całą jesienną ramówkę.
Co będziemy mogli oglądać w Polsacie zamiast „Dancing with the stars”? Podobno o zajęcie nie musi martwić się Paulina Sykut-Jeżyna, prowadząca ostatnich edycji, która kilka miesięcy temu powitała na świecie córkę. Ma ona prowadzić swój własny program typu talk-show, nieznana jest jednak pora jego emisji.
Przypomnijcie sobie poprzednie edycje "Tańca z gwiazdami"
Jeszcze kilka tygodni temu na oficjalnym facebookowym fanpage’u show, pojawiały się posty podkręcające spekulacje wokół obsady kolejnego sezonu. Administrator strony pytał fanów, kogo chcieliby zobaczyć w jesiennej części „Tańca z gwiazdami”, informując jednocześnie że istnieją szanse na to, że będą to gwiazdy muzyki disco-polo. Czyżby negocjacje jednak okazały się nieudane?
Czytaj więcej newsów o gwiazdach