Dla niektórych rozrywka dla oka, dla innych inspiracja - i słusznie! Lato to wspaniała okazja, aby uwolnić piersi ze staników i zrobić wrażenie…
Niech żyje bawełniany top!
Fot. udaymovies.com, seriouslyomg.com
Bo wypychanie bawełny piersiami bez stanika to cios bez pudła. Niby niewinny, niby sportowy, logicznie uzasadniony, bo kto lubi wystające ramiączka? Zwłaszcza, jeśli ma się atuty jak Britney Spears czy Mariah Carrey efekt jest porażający. Ale bawełna w odpowiednim rozmiarze opnie przecież wszystko…
Ciasne, ale własne
Fot. sexytopcelebrities.blogspot.com
No właśnie, małe piersi mają nad wielkim biustem przewagę w stylu bez-stanikowym, bo nigdy nie opadają, zawsze kuszą zadziornymi antenkami i oczywiście nie przeszkadzają tak bardzo w podbiegnięciu do autobusu. Czyż kobiety z małym biustem nie powinny mieć staników na lato zakazanych? Na zdjęciach Jessica Alba i Paris Hilton.
Magia przejrzystości
Fot. today.ccopinion.com, nicepokies.blogspot.com
W wersji dla bardzo odważnych są tkaniny, które przepuszczają nie tylko słońce ale i wzrok. Idealne na wieczorowe okazje, zarówno dla mniej jak i bardziej obdarzonych - wystarczy spojrzeć na Hilary Swank i Gwyneth Paltrow w ich zmysłowych kreacjach. Bo czyż jest coś bardziej hipnotyzującego niż sutek?
Nalepka też kusi
Fot. technica-life.blogspot.com, redcarpetlink.com
Można też całkiem inaczej - obnażyć pierś odważnie jak gorące piosenkarki Lady Gaga i Rihanna, ale dla pozornej przyzwoitości zalepić kontrowersyjną brodawkę seksowną ochronką. Każdy chciałby odkleić…
Nie ma jak dekolt
Fot. celebritygalleries.wordpress.com, joblo.com
To po prostu klasyka, która nigdy nie umrze. Wycięcie tak wdzięczne, że ukazuje rowek, o którym większość panów śni po nocach. Niby to tylko cienka linia, ale ile napięcia? Gwiazdy takie jak Uma Thurman i Salma Hayek zdecydowanie posiadły mistrzostwo w dekoltowaniu…
