Kilka dni temu Anna Wendzikowska wróciła do Polski z Meksyku, gdzie uczestniczyła w wielkim evencie w Cancun - Summer of Sony Pictures. Podzieliła się wrażeniami na blogu, a w międzyczasie pojawiła się na prezentacji marki bizuterii.
Anna Wendzikowska zachwyca nas coraz bardziej rewelacyjną figurą i stylizacjami. Bezbłędnie dobiera dodatki i nigdy nie rezygnuje z jednego - szerokiego uśmiechu. Dziennikarka wróciła w weekend do Polski. Wyjazd do Meksyku był pierwszą taką wyprawą Wendzikowskiej bez 5-miesięcznej córki, Kornelii. Prezenterka chętnie opowiedziała o swoich wrażeniach z pobytu za Oceanem, pochwaliła się wywiadami i nowo nabytymi znajomościami.
Zaczęło się wielką burzą. Lało, wiało i padało przez dwa dni non stop. Skończyło się chorobą. Po powrocie leżę w łóżku i ledwo żyję... Ale było fantastycznie. Cały miniony tydzień spędziłam w Cancun, w Meksyku na imprezie Summer of Sony Pictures. Piszę "impreza" z braku lepszego określenia, bo tak naprawdę był to jeden wielki trwający tydzień press junket, a w zasadzie kilka junketów. Dokładnie sześć, w sumie około dwudziestu wywiadów w pięć dni. Do tego konferencje prasowe – kilka dziennie.