1
z
6
fot. CORBIS/OUTLINE
Miejsce 6
Josh Hartnett – Don Juan de Hollywood
Gdyby pokusić się o stworzenie rankingu największych podrywaczy w Hollywood, Josh wylądowałby pewnie na jego czele. Lista jego podbojów miłosnych zawiera już prawie czterdzieści nazwisk (od modelek Gisele Bündchen i Darię Werbowy, poprzez piosenkarki Natalie Imbruglię i Kelly Clarkson, aż po koleżanki po fachu – Scarlett Johansson i naszą rodaczkę Izę Miko). Wziąwszy pod uwagę, że aktor nie skończył jeszcze trzydziestego roku życia, spokojnie można go nazwać „hollywoodzkim casanową”. Gdy jednak ma się 190 cm wzrostu, harmonijne ciało (uzyskane za pomocą połączenia codziennych ćwiczeń na siłowni z pływaniem, jogą oraz dietą wegetariańską), chłopięcy urok i wdzięk (nieprzemijający, mimo upływu lat) oraz opinię genialnego kochanka – podbijanie kobiecych serc nie przedstawia sobą najmniejszego problemu.
Josh Hartnett – Don Juan de Hollywood
Gdyby pokusić się o stworzenie rankingu największych podrywaczy w Hollywood, Josh wylądowałby pewnie na jego czele. Lista jego podbojów miłosnych zawiera już prawie czterdzieści nazwisk (od modelek Gisele Bündchen i Darię Werbowy, poprzez piosenkarki Natalie Imbruglię i Kelly Clarkson, aż po koleżanki po fachu – Scarlett Johansson i naszą rodaczkę Izę Miko). Wziąwszy pod uwagę, że aktor nie skończył jeszcze trzydziestego roku życia, spokojnie można go nazwać „hollywoodzkim casanową”. Gdy jednak ma się 190 cm wzrostu, harmonijne ciało (uzyskane za pomocą połączenia codziennych ćwiczeń na siłowni z pływaniem, jogą oraz dietą wegetariańską), chłopięcy urok i wdzięk (nieprzemijający, mimo upływu lat) oraz opinię genialnego kochanka – podbijanie kobiecych serc nie przedstawia sobą najmniejszego problemu.
2
z
6
fot. ONS
Miejsce 5
Mikołaj Krawczyk – nieśmiały i... bezpruderyjny
Gwiazdor serialu „Pierwsza miłość” twierdzi w wywiadach, że jest nieśmiały. Jednak zarówno jego występy w serialu (gdzie już niejeden raz pozwolił swoim fankom podziwiać go w lekkim negliżu), jak i występy w show „Jak oni śpiewają” świadczą o czymś przeciwnym. Gdy przyszło walczyć o SMS-y widzów, Mikołaj nie wahał się wystąpić w rozpiętej koszuli i kręcić biodrami tak, że nawet Ricky Martin nie zrobiłby tego seksowniej. Nic dziwnego, że mimo niewielkich umiejętności wokalnych Mikołaj doszedł w programie prawie do finału, przy okazji kilka razy doprowadzając Edytę Górniak do stanu ekstazy. Jak widać czasem ładnie umięśnione ciało i bezpruderyjność procentują bardziej niż głos i muzykalność!
Mikołaj Krawczyk – nieśmiały i... bezpruderyjny
Gwiazdor serialu „Pierwsza miłość” twierdzi w wywiadach, że jest nieśmiały. Jednak zarówno jego występy w serialu (gdzie już niejeden raz pozwolił swoim fankom podziwiać go w lekkim negliżu), jak i występy w show „Jak oni śpiewają” świadczą o czymś przeciwnym. Gdy przyszło walczyć o SMS-y widzów, Mikołaj nie wahał się wystąpić w rozpiętej koszuli i kręcić biodrami tak, że nawet Ricky Martin nie zrobiłby tego seksowniej. Nic dziwnego, że mimo niewielkich umiejętności wokalnych Mikołaj doszedł w programie prawie do finału, przy okazji kilka razy doprowadzając Edytę Górniak do stanu ekstazy. Jak widać czasem ładnie umięśnione ciało i bezpruderyjność procentują bardziej niż głos i muzykalność!
3
z
6
fot. ONS
Miejsce 4
Matthew McConaughey – najbardziej wysportowany facet Galaktyki
Jeszcze do niedawna popularny w Hollywood był żart następującej treści: „Kiedy powinnaś zacząć podejrzewać, że twój chłopak jest gejem? Gdy spędza zbyt dużo czasu na surfingu z Matthew McConaugheyem!”. Jednak gdy okazało się, że aktor - wiecznie podejrzewany przez plotkarskie portale o przynależność do grona „kochających inaczej” - zostanie niebawem szczęśliwym tatusiem i zamierza ożenić się ze swoją dziewczyną, plotki na temat jego homoseksualizmu ucichły. Co ciekawe, ich źrodłem często było zamiłowanie gwiazdora do sportu. Mający obsesję na punkcie idealnego ciała i spędzający codziennie godziny w siłowni, na joggingu lub desce surfingowej, aktor zyskał miano zakochanego w sobie Narcyza. W dodatku – jak to podsumowała Jennifer Aniston w „Przyjaciołach” – „zbyt perfekcyjnego, żeby być hetero”. Cóż, widać w naszych czasach prawdziwy mężczyzna nie może być idealny. Ale Matthew niech zostanie jedynym wyjątkiem od tej reguły!
Matthew McConaughey – najbardziej wysportowany facet Galaktyki
Jeszcze do niedawna popularny w Hollywood był żart następującej treści: „Kiedy powinnaś zacząć podejrzewać, że twój chłopak jest gejem? Gdy spędza zbyt dużo czasu na surfingu z Matthew McConaugheyem!”. Jednak gdy okazało się, że aktor - wiecznie podejrzewany przez plotkarskie portale o przynależność do grona „kochających inaczej” - zostanie niebawem szczęśliwym tatusiem i zamierza ożenić się ze swoją dziewczyną, plotki na temat jego homoseksualizmu ucichły. Co ciekawe, ich źrodłem często było zamiłowanie gwiazdora do sportu. Mający obsesję na punkcie idealnego ciała i spędzający codziennie godziny w siłowni, na joggingu lub desce surfingowej, aktor zyskał miano zakochanego w sobie Narcyza. W dodatku – jak to podsumowała Jennifer Aniston w „Przyjaciołach” – „zbyt perfekcyjnego, żeby być hetero”. Cóż, widać w naszych czasach prawdziwy mężczyzna nie może być idealny. Ale Matthew niech zostanie jedynym wyjątkiem od tej reguły!
4
z
6
fot. ONS
Miejsce 3
David Beckham – wszystko na pokaz
Najpopularniejszy piłkarz świata nazywany jest przez wrogów „plastikowym Kenem” i oskarżany o to, że przerobił boisko na wybieg dla modeli. Faktem jest, że Beckham przetarł innym piłkarzom szlaki do luksusowych kontraktów z firmami odzieżowymi i kosmetycznymi, na których to zarabia się nie mniejsze pieniądze niż na ganianiu piłki między bramkami. Zarazem jednak David narzucił kolegom (przynajmniej tym piękniejszym od Diabła) pewien styl zachowania. Teraz każdy przystojny futbolista spędza przynajmniej tyle samo czasu na treningach, co u kosmetyczki, fryzjera i na solarium. W końcu – wszystko jest na sprzedaż!
David Beckham – wszystko na pokaz
Najpopularniejszy piłkarz świata nazywany jest przez wrogów „plastikowym Kenem” i oskarżany o to, że przerobił boisko na wybieg dla modeli. Faktem jest, że Beckham przetarł innym piłkarzom szlaki do luksusowych kontraktów z firmami odzieżowymi i kosmetycznymi, na których to zarabia się nie mniejsze pieniądze niż na ganianiu piłki między bramkami. Zarazem jednak David narzucił kolegom (przynajmniej tym piękniejszym od Diabła) pewien styl zachowania. Teraz każdy przystojny futbolista spędza przynajmniej tyle samo czasu na treningach, co u kosmetyczki, fryzjera i na solarium. W końcu – wszystko jest na sprzedaż!
5
z
6
fot. A. GAJDAMOWICZ / STUDIO 69
Miejsce 2
Mateusz Damięcki – pan ideał?
Gdy kilka lat temu grał Kordiana w teatrze u Hanuszkiewicza, wszystkie rzędy zapchane były wpatrzonymi w niego hipnotycznie nastolatkami. Nic dziwnego, wziąwszy pod uwagę, że prawie przez cały spektakl paradował półnago, a należy do tych facetów, którzy czego jak czego, ale swojego ciała nie muszą się wstydzić! Znakomitą sylwetkę Mateusz zawdzięcza przede wszystkim zamiłowaniu do pływania (jest mistrzem aktorów w zawodach pływackich) oraz treningom karate. Ostatnio zaś zyskał sporo seksapilu dzięki występom w show „Taniec z gwiazdami”. Ideał?
Mateusz Damięcki – pan ideał?
Gdy kilka lat temu grał Kordiana w teatrze u Hanuszkiewicza, wszystkie rzędy zapchane były wpatrzonymi w niego hipnotycznie nastolatkami. Nic dziwnego, wziąwszy pod uwagę, że prawie przez cały spektakl paradował półnago, a należy do tych facetów, którzy czego jak czego, ale swojego ciała nie muszą się wstydzić! Znakomitą sylwetkę Mateusz zawdzięcza przede wszystkim zamiłowaniu do pływania (jest mistrzem aktorów w zawodach pływackich) oraz treningom karate. Ostatnio zaś zyskał sporo seksapilu dzięki występom w show „Taniec z gwiazdami”. Ideał?
6
z
6
fot. K. GOFF / AKPA
Miejsce 1
Daniel Craig – najprzystojniejszy Bond wszech czasów
Gdy pod koniec 2005 roku producenci filmów o Jamesie Bondzie ogłosili, że w postać agenta 007 wcieli się mało do tej pory znany angielski aktor Daniel Craig, z miejsca rozpętała się burza. Przywiązani do wizerunku Bonda jako wysokiego, barczystego bruneta o klasycznej urodzie amanta, fani serii nie mogli pogodzić się z myślą, że ich ulubieńca zagra niski i bynajmniej niekojarzony ze słowem „amant” wypłowiały blondyn. Zanim padł pierwszy klaps, w Internecie zaroiło się od stron zrzeszających antyfanów Craiga, a kilkaset tysięcy osób podpisało petycję o wycofanie go z produkcji filmu. Pierwsze dni na planie zdawały się potwierdzać obawy internautów. Okazało się, że Daniel nie umie prowadzić samochodu z ręczną skrzynią biegów, jest uczulony na słońce, a poza tym boi się huku wystrzałów. Do tego już przy pierwszej scenie akcji uległ (na szczęście niegroźnemu) wypadkowi, co pozwoliło jego antyfanom określić go mianem ciamajdy i zniewieściałego mięczaka. Niezadowoleni z obrotu sprawy i coraz większej antyreklamy producenci zdecydowali się wtedy na ujawnienie fotek z planu, pokazujących Craiga w pełnej okazałości. Jego imponująca muskulatura zamknęła usta tym, którzy twierdzili, że Daniel jest nieapetycznym wymoczkiem. Po premierze filmu nikt zaś nie miał wątpliwości, że aktorowi udało się otworzyć nowy rozdział w historii filmowych przygód agenta 007, który jeszcze w żadnym wydaniu nie był tak seksowny!
Daniel Craig – najprzystojniejszy Bond wszech czasów
Gdy pod koniec 2005 roku producenci filmów o Jamesie Bondzie ogłosili, że w postać agenta 007 wcieli się mało do tej pory znany angielski aktor Daniel Craig, z miejsca rozpętała się burza. Przywiązani do wizerunku Bonda jako wysokiego, barczystego bruneta o klasycznej urodzie amanta, fani serii nie mogli pogodzić się z myślą, że ich ulubieńca zagra niski i bynajmniej niekojarzony ze słowem „amant” wypłowiały blondyn. Zanim padł pierwszy klaps, w Internecie zaroiło się od stron zrzeszających antyfanów Craiga, a kilkaset tysięcy osób podpisało petycję o wycofanie go z produkcji filmu. Pierwsze dni na planie zdawały się potwierdzać obawy internautów. Okazało się, że Daniel nie umie prowadzić samochodu z ręczną skrzynią biegów, jest uczulony na słońce, a poza tym boi się huku wystrzałów. Do tego już przy pierwszej scenie akcji uległ (na szczęście niegroźnemu) wypadkowi, co pozwoliło jego antyfanom określić go mianem ciamajdy i zniewieściałego mięczaka. Niezadowoleni z obrotu sprawy i coraz większej antyreklamy producenci zdecydowali się wtedy na ujawnienie fotek z planu, pokazujących Craiga w pełnej okazałości. Jego imponująca muskulatura zamknęła usta tym, którzy twierdzili, że Daniel jest nieapetycznym wymoczkiem. Po premierze filmu nikt zaś nie miał wątpliwości, że aktorowi udało się otworzyć nowy rozdział w historii filmowych przygód agenta 007, który jeszcze w żadnym wydaniu nie był tak seksowny!