Rosnące oczekiwania od związku
Nie chcę go stracić.
Katarzyna
Krystyna Wysocka, psychoterapeuta:
Droga Kasiu!
Jak przeczytałam w liście, przerasta Cię tempo rosnących oczekiwań wobec Ciebie ze strony chłopaka. Wynika to z tempa rozwijania się znajomości i różnych waszych pomysłów co do tej relacji. Jak rozumiem - na początku miała to być dla Ciebie szansa na oderwanie się od przeżyć związanych z poprzednią znajomością. Byłaś młodą kobietą, która miała pragnienie otrząśnięcia się po niesatysfakcjonującym związku - a tu masz! Zamiast zabawy i przyjemności, na które liczyłaś - znowu zobowiązania i oczekiwania ze strony chłopaka.
Piszesz też o tym, że ten czas zabawy i beztroski był dla Ciebie dobry, cieszyłaś się nim. Słusznie zauważasz, że w tym wieku różnica lat ma znaczenie. Chłopak chce stabilizacji. Ty jak słyszę - adekwatnie do swojego wieku i potrzeb bierzesz to też pod uwagę, ale jako jedne z możliwych zakończeń. Być może nieświadomie wątpisz, czy to dobry dla Ciebie czas na tak poważne zobowiązania. To jest prawdopodobnie to, co Cię wystrasza. Nie chcę, żebyś miała z tego powodu poczucie winy - to naturalne dla młodych kobiet. Dopiero poznajesz siebie, uczysz się relacji, rozpoznajesz swoje potrzeby.
Potrzebujesz czasu, żeby nauczyć się wybierać zgodnie ze swoimi potrzebami i uczuciami. Być może czujesz się zakłopotana, kiedy czujesz, że wasze pomysły na związek, tempo i kierunek jego rozwijania się, są rożne. Nie ma w tym nic niewłaściwego. Myślę, że możesz „ugłośnić” swoje obawy i oczekiwania. Jeśli to zrobisz, dasz szansę dla Was - nie zakończysz znajomości z hukiem, przerażona natłokiem planów i naciskiem z jego strony. Być może jeśli usłyszy Twoje lęki, zrozumie, że tego typu plany muszą pojawiać się równolegle w głowach dwojga.
Mam nadzieję, że dostosuje swoje potrzeby do Twoich. Jeśli nie chcesz go stracić - porozmawiaj z nim. Mam wrażenie, że czujesz, iż bez tego koniec zerwania jest bliski. Można powiedzieć, że już to opłakujesz. Nie musi tak być. Szczera rozmowa z chłopakiem może Ci bardzo pomóc. Nie zostawaj sama z tak trudną kwestią - czy być razem, na jakich warunkach. Porozmawiajcie o tym razem. W zależności od efektów - podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję.
Krystyna Wysocka, psychoterapeuta Pracowni Integra w Białymstoku, prowadzi terapię par, rodzin oraz zajmuje się psychoterapią indywidualną dorosłych w ujęciu psychodynamicznym. Pracowała jako terapeuta w placówkach zajmujących się pomocą młodzieży zagrożonej prowadząc socjoterapię i zajęcia psychoedukacyjne. Do dziś współpracuje z placówkami zajmującymi się pracą z młodzieżą.
Od 2005 przez sześć lat pracowała w Młodzieżowym Ośrodkiem Konsultacji i Terapii, gdzie zajmowała się terapią osób dorosłych dotkniętych alkoholizmem w rodzinie lub przemocy stosowanej przez najbliższych.