Nie potrafię o nim zapomnieć

kobieta, smutna
Co robić, gdy wciąż go kochasz, a już nie możesz z nim być
/ 20.10.2008 11:57
kobieta, smutna
Napisała Kasia z Bydgoszczy:

Jestem załamana, rozstałam się z chłopakiem po dwóch latach i mam wrażenie, że moje życie się skończyło. Najgorsze jest to, że to ja odeszłam, bo wewnątrz czułam, że nasz związek nie ma sensu. Jednak po paru dniach chciałam do niego wrócić i wtedy on stwierdził, że do mnie już nic nie czuje, że poznał kogoś i zakochał się. I że to wszystko moja wina, bo ma dość latania za mną. Fakt, odchodziłam od niego i wracałam wiele razy. Teraz widuję go codziennie i mam ochotę błagać, by do mnie wrócił, choć wiem, że nie warto, bo jest egoistą, nieliczącym się ze zdaniem innych, chciał mnie zawłaszczyć tylko dla siebie. A jednak, gdy go straciłam, nie umiem sobie z tym poradzić. Rozum mówi mi, że dobrze się stało, ale serce krzyczy co innego. Jak to możliwe, że z dnia na dzień przestał mnie kochać?

Odpowiada Ula Zubczyńska z Przyjaciółki:

Powinnaś tym razem posłuchać rozumu. Spójrz, nie napisałaś o nim ani jednej dobrej rzeczy, miałaś go serdecznie dość. Ba, odchodziłaś od niego kilka razy i można by rzec „nosił wilk razy kilka…”. To nie serce, Kasiu, krzyczy i płacze za nim, tylko Twoja urażona duma. Boli Cię, i ja to doskonale rozumiem, że tym razem nie zawalczył o Ciebie, że sobie odpuścił, i do tego twierdzi, że się zakochał w innej. Ale spójrz na to z innej strony – w końcu masz tego zazdrośnika i egoistę z głowy. Obetrzyj łzy, odetchnij głęboko i rozejrzyj się wokół. Tego kwiatu pół światu!

Redakcja poleca

REKLAMA