Najsilniejsze sieciowe więzy rodzinne we Włoszech
Jeśli chodzi o usunięcie członka rodziny z listy znajomych, najczęściej „au revoir” mówią użytkownicy mediów społecznościowych z Francji. Prawie jedna czwarta (22%) przyznała się do takiego zachowania. Rodzice z krajów Beneluksu (jedna piąta) oraz Wielkiej Brytanii (18%) również często usuwają najbliższych z list znajomych.
Najsilniejsze sieciowe więzy rodzinne znaleźć można we Włoszech - tylko 8% mieszkańców tego kraju usunęło kogoś z rodziny ze swojej listy. Rosjanom także trudno przychodzi powiedzenie „do swidania” swojej rodzinie - tylko 9% usuwa najbliższych z listy znajomych.
Polecamy: Facebook i nastolatki - niebezpieczne połączenie
Prawie jedna czwarta rodziców używa mediów społecznościowych, by sprawdzić, co słychać u dzieci
Jeden na dziesięciu zapytanych rodziców przyznaje, że członek rodziny usunął go z listy znajomych, przy czym najczęściej robią to własne dzieci (26% przypadków). Ten akt wyzwolenia się spod rodzicielskich skrzydeł nie jest niczym zaskakującym, biorąc pod uwagę, że wedle tego samego badania, większość rodziców przyznaje, że media społecznościowe są dla nich narzędziem sprawdzenia, co słychać u ich pociech (28%).
Jednak 92% rodziców, którzy są znajomymi ze swoimi dziećmi w sieci, podaje też inne pozytywne efekty wirtualnych znajomości wewnątrz rodziny: rodzice dodają swoje dzieci do listy znajomych, by być z nimi w kontakcie (22%), oglądać najnowsze zdjęcia (20%), a także by poznać ich zainteresowania (18%).
Polecamy: Czy korzystasz bezpiecznie z Facebooka?
Rodzeństwo najczęściej usuwane z list znajomych
Wygląda na to, że najczęściej usuwamy z list znajomych w mediach społecznościowych własne rodzeństwo - 26% osób przyznających się do „zablokowania” członka rodziny, twierdzi, że chodziło o brata lub siostrę. Następna w kolejności jest dalsza rodzina - po rodzeństwie najczęściej usuwamy znajomych dzieci (25%) oraz teściów (22%). 15% badanych twierdzi, że pożegnało się z własnymi dziećmi - przyznaje się do tego prawie jeden na czterech niemieckich rodziców (24%).
Winne są „nudne” aktualizacje statusu - szczególnie w przypadku Brytyjczyków
Pytani o powód usunięcia członka rodziny z listy znajomych, respondenci najczęściej odpowiadali, że po prostu nigdy nie kontaktują się z nim przez sieć - prawie jedna trzecia (31%) podała taki powód. Ponad jedna czwarta (27%) wcisnęła przycisk usunięcia, gdyż uważa, że członkowie rodziny są nudni lub denerwujący (38% w Wielkiej Brytanii). Wygląda też na to, że zbyt duża ilość informacji jest często powodem takiego zachowania - jedna czwarta uznała, że rodzina publikuje informacje za często - to główny problem szczególnie w Niemczech, gdzie taki powód usunięcia podało 40% badanych.
Należy też powstrzymać się od publikowania poufnych informacji z życia rodziny - jedna piąta respondentów (21%) twierdzi, że członkowie ich rodziny podają na ten temat „zbyt wiele szczegółów” (najczęściej przesadzają Francuzi - 27%). Co ciekawe, jedna na dziesięć osób usuniętych z listy znajomych sama o to poprosiła.
Jim Ryan, prezes i dyrektor generalny Sony Computer Entertainment Europe - Wszyscy wiemy, jak użyteczne mogą być sieci społecznościowe, jeśli chodzi o pozostawanie w kontakcie z rodziną. Nasze badania dowodzą jednak, że czasem wpisy na takich portalach dają nam się we znaki i nawet członkowie rodziny mogą nas czasem usuwać z listy znajomych! Aby nie zirytować członków rodziny w sieci, należy publikować treści interesujące, nie przesadzać z ich ilością i nie publikować prywatnych szczegółów ze swego życia!
Badanie przeprowadzono w następujących krajach: Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Francja, Polska, Rosja, Australia.
Badanie ponad 3500 rodziców z Europy zostało zlecone przez wiodącą markę rozrywkową, Sony Computer Entertainment Europe (SCEE), a jego celem było stwierdzenie, w jaki sposób nowoczesna technologia wpływa na przyzwyczajenia, zachowania i interakcje wewnątrz rodziny.
Wyniki badań pojawiły się wraz z premierą PlayStation3 (PS3) 12MB.
Źródło: Materiały prasowe magnifiCo/ (dr)
Zobacz także: Facebook może wywołać depresję