problem, seks z niepełnosprawnym

napisał/a: niceone 2011-02-18 16:51
No to musisz postanowić - czy pozostać w takiej relacji, cieszyć się tym co masz, mieć przyjaciółkę w domu, jednocześnie wiedząc że nie jesteś i nigdy nie będziesz dla niej pełnowartościowym facetem. Do tego dochodzi pytanie: czy ona jest w stanie tak żyć na dłuższą metę (czy nie zostawi Cie bądź zdradzi jak jej potrzeby dojdą do głosu, i znajdzie się odpowiedni facet).
Czy rozstać się, liczyć z tym że możesz być sam długi okres czasu (zdaję sobie sprawę że osobie z takimi problemami trudno będzie znaleźć partnerkę), ale jednocześnie oszczędzić sobie cierpienia wynikającego z wiedzy że dla swojej partnerki nie jestem 100% facetem, a Twoje potrzeby nie będą już nigdy zaspokajane.

Ja osobiście uważam że ona nie żywi do Ciebie jakiegoś głębokiego uczucia. Bycie męskim - bierze się w dużej mierze z charakteru, nie tylko fizyczności, a namiętność z uczucia, miłości, przecież to jest właśnie to coś co pozwala uprawiać seks z przyjemnością osobom które często mają partnera daleko odbiegającego fizycznością od swoich ideałów, oczekiwań z młodości czy fantazji erotycznych... Często słyszy się "no ja jak go/ją pierwszy raz zobaczyłam/łem to nie myślałam/łem w ogóle że z kimś takim mogłabym być", a jednak to działa, i to całkiem skutecznie. Siła uczuć do partnera może być dużo większa niż jakieś niedoskonałości fizyczne. Tylko to uczucie musi być silne.

Rozumiem że Twoja choroba to dosyć trudna sprawa, jednak wcześniej dawaliście jakoś radę. A teraz to wygląda tak jak by moja dziewczyna mi powiedziała:
"Zawsze marzyłam o seksie z wysokim facetem, a że Ty już nie urośniesz to ja sobie po prostu ten cały seks daruję i Ty też musisz". Do tego dochodzi zapewne fakt że ma 2 dzieci, więc sprawy związane z prokreacją też już nie mają znaczenia.