poterzebuje rady...

napisał/a: sweet_star 2008-03-14 16:03
Kurcze jak masz się fajnie. Ja miałam instruktora starego zgreda po 60 co mi opowiadał sprośne dowcipy zamiast uczył jeździć... P.S. Ja bym mu mówiła na Ty..
napisał/a: josia 2008-03-14 17:14
Ja chyba mojemu instruktorowi mówiłam na "ty"... chociaż nie pamiętam ;P ale młody był...
tzn. pierwszemu, bo drugi był dużo starszy to już per pan ;)

ale jak mam wątpliwości czy powiedzieć "cześć" czy "dzień dobry" to przeważnie mówię "witam" :) i problem z głowy - to jest takie pośrednie...
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-14 18:03
sweet_star było go zmienić na lepszy model hehe młodszy :)



josia czemu miałaś dwóch instruktorów ? Ja teraz mam drugiego , bo z pierwszym to miałam przeboje .
napisał/a: josia 2008-03-14 19:22
tzn tak naprawdę to miałam czterech :D

Ale w sumie dwóch takich głównych, z którymi się uczyłam najdłużej ;)

Z jednym - jakimś starszym, bardzo fajnym - zaczynałam kurs. Ale miałam z nim tylko 2 lekcje, bo potem się gdzieś przeniósł.
potem miałam z tym młodym prawie cały kurs, tylko na ostatnią lekcję miałam innego.

No a potem brałam jazdy doszkalające w innej szkole, przy ośrodku egzaminowania. I tam miałam z takim starszym facetem (tzn, no nie był bardzo stary :D ale nie był tez bardzo młody tak jak wielu instruktorów), poleconym przez kogoś.

No i z nim się trochę najeździłam ;)

aaa.... nie, jeszcze po drodze miałam jazdy doszkalające z jeszcze innym :D ale nie jestem pewna czy to nie był przypadkiem ten sam, z którym miałam ostatnią lekcję na kursie ;P (bo między ostatnią lekcją kursu a początkiem jazd doszkalających miałam jakieś pół roku przerwy :D)

Generalnie moja droga do prawa jazdy była dość zakręcona ;P

A teraz mam prawo jazdy, a nie mam czym jeździć.... :(
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-15 16:09
josia mój 1 instruktor przeklinał i wogóle był nie miły . Zamiast uczyć się nowych rzeczy stałam w miejscu . Dzięki niemu każda następna jazda to był mega stres . Zmieniłam instruktora , teraz na jazdę idę normalnie ,nie stresuję się . Tylko przez tego baławna straciłam kilka lekcji i teraz będe musiała dokupywać jazdy:( . W przyszłym tygodniu mam się zapisywać na egzamin . Plac mi idzie świetnie :) Za pierwszym razem juz mi dobrze wychodziło . Mam trochę problem z jazdą po mieście , przez 1 instruktora , który mnie zdołował i ciągle stresował , ale uwierzyłam w siebie i jest dobrze .
napisał/a: sweet_star 2008-03-16 20:24
albatrosss(ona) napisał/a:
sweet_star było go zmienić na lepszy model hehe młodszy

Hihihi chciałam zmienić, ale niestety nie miał wolnych terminów. Jednak egzamin jakoś wyszło zdać. Plac manewrowy szedł mi kiepsko przez tego starego pryka i na egzaminie musiałam robić go 2 razy co mi sie na linie najechało, ale na miescie juz poszlo z górki, bo uwielbiałam i dalej uwielbiam jeździć samochodem:D

Albatross(ona): powodzenia![/quote]
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-19 17:07
sweet_star dzięki , gdzieś za miesiąc będę się stresować , czy zdam , czy nie ...
Miała się dziś zapisać , a tu babka z kasy poszła sobie do domu , ale jutro pędzę się zapisywać .
Ja też lubię jeździć , ale trochę się denerwuję , hehe czasem mi się mylą kierunki . Dziś mi instruktor powiedział , że zrobiłam duże postępy , ale mi się wydaje , iż mogło by być lepiej . Wole zawsze podejść krytycznie do swoich umiejętności , bo wkładam więcej wysiłku i zawsze uda mi się osiągnąć zamierzony cel :)
napisał/a: sweet_star 2008-03-19 22:59
Zatem potem daj nam znać jak Ci poszło! P.S. Mi się też mylą kierunki:P
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-20 18:31
ok:) a myślałam , że to ja tylko taka gapa .
napisał/a: ~gość 2008-03-20 20:26
nieee, większość kobiet to ma z tego co słyszę :) chociaż zdarzają się wyjątki np ja :D
napisał/a: kochana_zabcia 2008-03-21 17:00
spokojnie dziewczyny, ja egzaminatora prosiłam o pokazywanie dodatkowo w którą stronę skręcić i pokazywał
zdałam za pierwszym razem
napisał/a: albatrosss(ona) 2008-03-21 17:58
kochana_zabcia ale nigdy nie wiadomo na jakiego instruktora się trafi . Jeden Ci powie , drugi nie .
Gratuluje zdania za pierwszym razem !