Nie mam pojecia co robic
napisał/a:
JednaChwila
2009-03-16 13:15
A jeżeli chodzi o ciebie blue_sky, Co by Cie moglo przekonac w
100 % ? Jaki czyn albo co musiał bym powiedzieć, jakich slow musiał bym użyć żebyś przejrzała na oczy ( mam tu na myśli jeżeli postawił bym Cie na jej miejscu )
[ Dodano: 2009-03-16, 19:38 ]
myslalem ze forum jest po to aby pomagać ale widzę ze źle trafiłem bo tylko 1 osoba się zainteresowała a reszta czyta jak gazetę bezmyślnie .........
100 % ? Jaki czyn albo co musiał bym powiedzieć, jakich slow musiał bym użyć żebyś przejrzała na oczy ( mam tu na myśli jeżeli postawił bym Cie na jej miejscu )
[ Dodano: 2009-03-16, 19:38 ]
myslalem ze forum jest po to aby pomagać ale widzę ze źle trafiłem bo tylko 1 osoba się zainteresowała a reszta czyta jak gazetę bezmyślnie .........
napisał/a:
nibru
2009-03-16 22:14
hej może Cie zaskoczę ale wydaje mi że to jej wina 
a czemu? a no bo skoro pisała za Twoimi plecami z Twoim "najlepszym koleżką" nie mowiac Tobie o tym to już stawia ją w złym swietle a twoje drobne klamstewko nie jest zadnym niewybaczalnym grzechem i jesli by jej na Tobie zalezalo to by Ci wybaczyła (chciales jej zainponowac i powiedziales-wiadomo ze laski sie bajeruje wszystko łykaja:D)olej ja stary a na tym frajerze i tak sie kiedys przejedzie a Ty juz bedziesz miał nowa laske i tyle 
a czemu? a no bo skoro pisała za Twoimi plecami z Twoim "najlepszym koleżką" nie mowiac Tobie o tym to już stawia ją w złym swietle a twoje drobne klamstewko nie jest zadnym niewybaczalnym grzechem i jesli by jej na Tobie zalezalo to by Ci wybaczyła (chciales jej zainponowac i powiedziales-wiadomo ze laski sie bajeruje wszystko łykaja:D)olej ja stary a na tym frajerze i tak sie kiedys przejedzie a Ty juz bedziesz miał nowa laske i tyle
napisał/a:
JednaChwila
2009-03-17 00:12
I nie ma sposobu aby ja przekonać ?
napisał/a:
blue_sky
2009-03-17 10:07
A ja zgadzam sie z nibru..zreszta jak pisalam wczesniej maialm podobny zamysl.skzoda sie meczyc....i wybacz ze nie moglam wczesniej ..ale jak to problemy kazdy je ma...i praca..wies zjak to jest pewnie...wybacz ze nie napisalam tego czego byc moze oczekiwales...ale chyba tak powiennienes zrobic..??Bo gdyby faktycznie jej zalezalo uwierzylaby Ci...mnie etz sie tak zdaje.;]