Nastolatkowy wybór narzeczonego?

napisał/a: Misia7 2009-06-04 19:30
Zdepresjonowana napisal(a):ale tu nie chodzi o to jaka ty jestes i o zaufanie, tylko o zwyczajny rodzicielski strach

Zgadzam się z tym. Dlatego nie przejmuj się tym co mama powiedziała, a tym bardziej sie tym nie dołuj.
napisał/a: Monicysko 2009-06-07 02:07
emotionality, ja myślę, że to bardzo dobrze jeśli macie odmienne zainteresowania... Też nie raz mnie to zastanawiało, bo z moim M. jesteśmy jak ogień i woda... W sensie - on komputery, programowanie, elektronika itp, a ja mam swoją chemię, biochemię i bakterie.. Ja mało co wiem, o jego przedmiocie, on o moim też ma tylko wiedzę podstawową... Ale odkrylismy, że to może byc dobre.. Każdy ma swoją dziedzinę, w której jest "ekspertem".. I każde szanuje opinie drugiej osoby w danej dziedzinie i uznaje je za wartościowe i besprzeczne :) .. Ma to swoje plusy! A gdybysmy oboje wykonywali te same zawody, to czarno to widzę, bo oboje jesteśmy ambitni i uparci i pewnie iskrzyło by niesamowicie i towarzyszyłaby nam ciągła rywalizacja.. A tak każdy ma jakąś dziedzinę, w której jest dobry!