Jak znaleźć chłopaka - szukam odpowiedzi...

Wiesz xxxx być może ta tajemnica tkwi w sposobie zachowania. Gdy zaczęłam pracę, to moja 'koleżanka' przed emeryturą, wdowa ,miała trzech adoratowów. I ona mi powiedziała, że kiedyś zupełnie nie miała powodzenia, na wszystkich zabawach podpierała ściany, natomiast jej koleżanka, która była brzydsza i miała zeza przebierała w chłopakach. Więc ona zaczęła obserwować tę koleżankę i okazało się, że ta koleżanka zawsze patrzy chłopakom odważnie w oczy, uśmiecha się, dużo z nimi rozmawia i niby niechcący dotyka np. za ramię, przełamując barierę dotyku. Spróbuj może w twoim wypadku większa pewnośc siebie i świadomość swojej atrakcyjności też pomoże. :)

Pewnosc siebie duzo daje, naprawde. Ja do pieknosci nie naleze a na brak powodzenia nie narzekam Moze nie pokazujesz, jaka jestes naprawde sympatyczna tylko ukrywasz sie za kolezanka i myslisz, ze jestes gorsza... (?) W Twoim wieku to mysle jeszcze nie musisz sie az tak spieszyc. Wiem, ze chcesz kogos miec ale to przyjdzie samo, naprawde. Doradzalabym Ci, zebys moze wiecej rozmawiala z kolegami, o tym co lubia, poznawala ich i oswajala sie z meskim rodem po prostu Pewnie ktoregos dnia ktorys z nich stwierdzi, ze tak naprawde bardzo lubi spedzac z Toba czas i... Zycze Ci jak najbardziej powodzenia Dziewcze