Filmy pornograficzne
napisał/a:
~gość
2009-05-04 14:17
Nie rozumiem do czego to nawiązuje. Wydaje mi się, ze jeczenia nie trzeba sie uczyć i zgapiać z pornoli. Każdy reaguje inaczej.
Oczywiście każdy żyje jak chce i robi co chce. Jeżeli ktos wierzy w dokształcającą moc pornoli to czemu nie.
napisał/a:
~gość
2009-05-04 14:35
To jęczenie nie nawiązywalo do tego, zeby sie go uczyc z pornoli. CAlkiem nowy kontekst mojego postu bez nawiązywania do filmików. Po prostu kazdy inaczej przezywa orgazm i tyle i tego człowiek sie nie uczy. Ale ok nie odbiegajmy od tematu. Jak widac zdania sa podzielone, niektórzy są za, inni przeciw takim filmom i ja tam szanuję wybory i decyzcje kazdego za i kazdego przeciw.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
napisał/a:
~gość
2009-05-04 14:37
Może niektórzy ludzie uczą się KIEDY jęczeć :D
napisał/a:
Psychol logiczn
2009-05-05 12:41
Może ktoś wierzy, że można nauczyć się z pornoli i może jest w tym trochę prawdy;)No bo jak ktoś nie ma fantazji;p Moim skromnym zdaniem pornol to takie same zło dla nas jak dla płci przeciwnej filmy romantyczne;)Nie ma nic złego w obejrzeniu raz na jakiś czas filmu pornograficznego wszystko jest dla ludzi ale wiadomo że trzeba znać umiar:)I tak samo jest z filmami romantycznymi dla kobitek:)
Tak na marginesie uśmiałem się z wypowiedzi Ani91 z 2 strony bodajże, mam nadzieje że te 91 to nie twój rocznik, bo jeśli tak to raczej takie upominanie innych użytkowników nie jest na miejscu, w sumie czytając twój post pomyślałem o tobie to samo Dziecko:))
Tak na marginesie uśmiałem się z wypowiedzi Ani91 z 2 strony bodajże, mam nadzieje że te 91 to nie twój rocznik, bo jeśli tak to raczej takie upominanie innych użytkowników nie jest na miejscu, w sumie czytając twój post pomyślałem o tobie to samo Dziecko:))
napisał/a:
TheReds
2009-05-05 13:24
Hmm .. Ja " pornole " ogladalem do 15 roku zycia i szczerze mowiac niewiele sie nauczylem z nich.. Tak naprawde to człowiek sie uczy tego w praktyce :) takie jest moje zdanie .. a teraz Pornole nie są mi w ogole potrzebne ! ;]
napisał/a:
Mia1989
2009-05-05 22:21
A myślałam, że teraz dziewczyny bardziej na luzie podchodzą do takiego czegoś. Jak byłam z facetem dośc długo, wiedziałam że non stop oglada jakies filmiki z kumplami, czasem nawet jak u mnie byl to sie smial ze moze sobie cos obejrzymy ale mnie akurat nie ciagnie do ogladania tego. Aczkolwiek nigdy nie miałam nic przeciwko. W sumie to nawet czasem liczyłam na to że może jakies fajne pozycje zapożyczy do naszej sypialni.;)
napisał/a:
~gość
2009-05-06 11:37
No wybacz ale oglądanie non stop raczej nie jest normalne, nawet jeśli Ci to nie przeszkadza. A ile lat ma twój chłopak? Jest w naszym wieku? To nie dziwię sie, że go ciągnie do pornoli, ale bez przesady
Wolałabym kamasutre niż pozycje z pornoli. Nic nowego tam nie wymyślili.
napisał/a:
Mia1989
2009-05-06 12:09
Juz nie jest moim chłopakiem.
Nie, ma 21 lat.
Oj ale nie tak dosłownie non stop. Ale wiem, że jak siedzial z kumplami np akurat na necie to ogladali, dostepu do neta nie ma non stop, więc to nie jest 24 godziny na dobe;)
Mozliwe ale my nie mieliśmy żadnego doświadczenia w seksie, więc po jakimś czasie fajnie było wypróbować czegos innego...
napisał/a:
~gość
2009-05-06 12:40
wybacz czepialstwo :D ale skąd wiesz skoro nie oglądasz? :D
napisał/a:
~gość
2009-05-06 12:47
A czy ja gdzieś napisałam, że NIGDY nie oglądałam?
[ Dodano: 2009-05-06, 12:50 ]
Myślę nawet, ze ktoś kto nigdy nie oglądał, nie powinien sie tu wypowiadać. Ja wiem o czym piszę. I mam swoje zdanie. I nikt ani nic tego nie zmieni.
Możecie sobie wmawiać, ze pornole uczą - dla mnie to pójście na łatwiznę.
Ale każdy ma prawo mieć swoje zdanie.
napisał/a:
krzych432
2009-05-17 00:00
Wanila to przecież oczywiste że nie każdy tak myśli, bo by chyba nie był w stanie normalnie funkcjonować. Co do reklamowania pewnej subiektywnej strony to wyjaśnijmy sobie jedno, niczego nie reklamuję. Strona jest za darmo, a co do artykułów na niej, to uważam że są warte do przeczytania. Przecież nikt cię tu nie namawia do prenumerowania "miłujcie się".
Kirk nie wiem czy słusznie ale traktuję to trochę jako zaczepkę .
Psychologiczny, też tak kiedyś myślałem, tylko że problem jest w tym że ci co w takie rzeczy wierzą są naiwni tak samo jak ja kiedyś byłem, jeżeli twierdzą że są w stanie kontrolować w swoim życiu dawkowanie pornografii :-] i to bez żadnych konsekwencji.
[ Dodano: 2009-05-16, 23:44 ]
Dzisiaj znalazłem arta na prolife.pl "Pornografia: moja osobista sprawa?"
Są tam umieszczone wstrząsające historie ludzkich tragedii na tle z pornografią. Wszystkie świadectwa pochodzą ze strony: victimsofpornography.org
Niech każdy z wypowiadających się na tym forum zapozna się z jej zawartością i sam stwierdzi czy naprawdę pornografia jest mu potrzebna w drodze do szczęścia... prawdziwego szczęścia.
napisał/a:
alicja221
2009-05-17 00:40
Hehe kiedys z ciekawosci zaczelam ogladac jakiegos "pornola" i byl tak nudny, ze w trakcie zasnelam