Dziewczyna o 2 lata starsza...

napisał/a: dawid350 2009-04-13 22:18
Witam jesli był taki temat to przepraszam ,ale jestem tu nowy.
Mam pewny problem od jakiegoś tygodnia pisze z pewną dziewczyną o 2 lata starszą (ja mam 16 ona 18), najpierw pisało nam się świetnie (piszemy na gg) ,potem drugiego dnia jakby mniej ''zwracała'' na mnie uwage, nie wiedziałem juz co o tym mysleć, i napisałem jej ze wydaje mi się ze nie chce ze mną pisać , a ona odpisała zebym tak nie mówił i dodała;* .i piszemy dalej ale jakoś dziwnie niby odpisuje ale ja musze zawsze zapodać akiś temat itp. zaproponowałem spotkanie zgodzila się , i w jak najszybszym czasie palnuje się spotkać, moze wtedy będzie ''inaczej'',nigdy nie pisałem ze starszą dziewczyną nie wiem czy one takie są ,
Licze na wasze opinie. a dziewczyna bardzo mi się podoba,i nie chce zeby ''odeszła''
napisał/a: AgainstTheWorld 2009-04-13 23:32
Spoko loko. Ja miałem do tej pory dwie dziewczyny, 3 i 17 lat starsze, więc nie dygaj. Chociaz w wieku dojrzewania roznica jest chyba najbardziej widoczna, bo nie dosc ze dziewczyny dojrzewaja nieco szybciej, to jeszcze jest nieco starsza. Napisz jak było na spotkaniu :).
napisał/a: dawid350 2009-04-14 09:30
Spoko powiem jak było
Jeszcze jedno mam prośbe podajcie mi kilka cennych wskazówek jak zachowywać się itp. na tym spotkaniu. Czy najlepiej będzie się spotkać w jakimś parku lub cichym miejscu?
napisał/a: ~gość 2009-04-14 09:40
dawid350, ja jestem nastawiona raczej sceptycznie, bo w tym wieku widać będzie między wami różnice. Nie fizyczne, ale psychiczne. 18latka to już praktycznie kobieta, która powoli wkracza w dorosłe życie, snuje plany itp.
A 16latek, no cóż... Jeszcze dziecko (nie obraź się). Sama miałam niedawno 18 lat i chłopcy w moim wieku wydawali mi się dziecinni a co dopiero młodsi...
Oczywiście piszę ogólnie. Wcale nie musi tak być. Moze Ty jesteś bardzo dojrzały, a ona niedojrzała i akurat się dopasujecie? Kwestia indywidualna
napisał/a: ~gość 2009-04-14 10:59
dawid350 napisal(a):nie wiem czy one takie są ,
jakie są?

Znam parę takich związków w których jest te 2 latka różnicy.
Jeżeli masz pstro w głowie to nic z tego nie będzie. Nie ta różnica jest problemem a fakt że masz DOPIERO 16 lat. W tym wieku raczej każdy facet ma siano zamiast mózgu. Ale próbuj powodzenia.
napisał/a: dawid350 2009-04-14 12:07
Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Zdaje sobie sprawe z tego ze dziewczyny szybciej staja się dojrzalsze itp. i wiem ze zalezy jak ja się będe zachowywać wobec jej.Najbardziej obawiam się ze nic z tego nie wyjdzie na spotkaniu bo coś powiem ''nie tak'' .Jestem nieśmiały w sprawach miłosnych niestety .
Prosze was jeszce o odpowiedz na moje pytania. A co będzie najlepsze na prezencik na te pierwsze spotkanie, moze róża
napisał/a: ~gość 2009-04-14 12:18
dawid350 napisal(a):moze róża

Idealnie

Mój narzeczony na pierwsze spotkanie przytargał wielką różę, zapunktował
napisał/a: Itzal 2009-04-14 17:19
Jak zaczynalam "chodzenie" z moim obecnym męzem, to on mial 17, a ja 19 lat wiec, dawid, to zalezy,czy jestescie dla siebie, czy nie
napisał/a: amirah1 2009-04-14 18:46
Ja bym tu zwróciła uwagę na coś innego... Mianowicie spotkania przez internet często niestety doprowadzają do rozczarowania....
Ale mam nadzieję, że nie Tobie przyjdzie to doświadczyć A różnicą wieku się nie przejmuj. Często nie od niego zależy "dojrzałość" człowieka. Jak kto podchodzi do życia to jego indywidualna sprawa. niektórzy dojrzewają bardzo szybko.

Ps. Brawo za pomysł z różą
szkoda, że coraz mniej facetów wpada dzisiaj na takie pomysły

Życzę powodzenia
Daj znać jak było

Pozdrawiam
Amirah
napisał/a: ~gość 2009-04-15 08:00
Pelliroja napisal(a):Jak zaczynalam "chodzenie" z moim obecnym męzem, to on mial 17, a ja 19 lat

mój miał prawie 18 a ja 20:)

róża dobra:)
napisał/a: ~gość 2009-04-15 20:11
amirah napisal(a):spotkania przez internet często niestety doprowadzają do rozczarowania....

A skąd wiesz? ;) Ja w ciągu ostatnich kilku lat poznałam przez internet sporo fajnych ludzi, którzy poznani w świecie realnym wcale nie rozczarowywali.. No i mojego przyszłego męża też poznałam przez internet.

A różnica wieku nie ma nic do rzeczy :> Niektórzy dojrzewają szybciej, inni wolniej, każdy w swoim tempie :)
napisał/a: amirah1 2009-04-15 20:29
Agusiek napisal(a):
amirah napisal(a):spotkania przez internet często niestety doprowadzają do rozczarowania....

A skąd wiesz? ;) Ja w ciągu ostatnich kilku lat poznałam przez internet sporo fajnych ludzi, którzy poznani w świecie realnym wcale nie rozczarowywali.. No i mojego przyszłego męża też poznałam przez internet.

Ale czy ja napisałam, ze spotkania przez internet ZAWSZE kończą się niepowodzeniem?? Napisałam, ze często tak bywa, a to akurat różnica... Jak już się odnosisz do czyiś wypowiedzi to chociaż je czytaj...

Pozdrawiam
Amirah