Czyżbym był inny?
napisał/a:
~gość
2008-03-11 18:33
no nie, następny... ale ja już nic nie piszę
napisał/a:
cynik
2008-03-11 18:43
Powtórzę myśl, którą napisałem na tym forum: Państwo gwarantuje w swojej Konstytucji
wolność i swobodę obywatelską.
No chyba, że spotkam osobę, która mnie szczególnie zauroczy i "porwie serce" - to może i zmienię swój światopogląd.
Obecnie jestem młodym karierowiczem :)
napisał/a:
~gość
2008-03-11 20:30
wolność i swobodę obywatelską.
nie no, jasne, przecież nie pozbawiam Cię wolności słowa i czynu ;) tylko jak do tej pory nie spotykałam takich panów, tak teraz już od drugiego to słyszę w ciągu niedługiego czasu i tak jakoś mi się napisało...
napisał/a:
~gość
2008-03-11 20:46
ja mam 20 lat, a już 2 laski z mojej klasy z ogólniaka są dzieciate (jedna 'pękła' w 2 klasie LO) i pozaręczane. Z klasy z gimnazjum 3 zamężne, 2 dzieciate (ale bez ślubu... i bez ojca dziecka też). Z równoległej klasy z gimnazjum już 5 dziewczyn zostało mamusiami... ja sama juz jestem zaręczona...
też niezły bilans.
a z drugiej strony mam 22-letnią koleżankę, która nie dość, że jeszcze nigdy nie była w związku, to nawet nie trzymała się za rączki z żadnym chłopakiem... (chyba że w przedszkolu) ale jest świetną dziewczyną, lubi chodzić na imprezy, faceci oglądaja się za nią na ulicy, studiuje i jest ogólnie szczęśliwa... i wcale jej faceta nie brakuje.
Każdy z nas jest inny. I w tym tkwi nasze piękno
napisał/a:
cynik
2008-03-11 23:03
cóż, ja nie mam pełnych danych ze wszystkich "okręgów wyborczych" i nie wiem jak inni - więc spokojnie. Także nie prowadzę statystyk jesli chodzi o równoległe klasy, bo wtedy stałbym się całkowicie mega wyjątkiem ;)
to podaj dane tej koleżanki
Ja nie uważam się za pięknego - mam tylko 175 zm wzrostu, mięsisty, kudłaty, z brodą (niczym załączony avatar Ahmeda), niebieskie ślipka... ;)
[ Dodano: 2008-03-14, 12:38 ]
Powtórzę myśl, którą napisałem na tym forum: Państwo gwarantuje w swojej Konstytucji
wolność i swobodę obywatelską.
nie no, jasne, przecież nie pozbawiam Cię wolności słowa i czynu ;) tylko jak do tej pory nie spotykałam takich panów, tak teraz już od drugiego to słyszę w ciągu niedługiego czasu i tak jakoś mi się napisało...
Widać mam bratnią duszę :P
napisał/a:
albatrosss(ona)
2008-03-14 18:35
Są dziewczyny , które chciałyby mieć takiego faceta ja ty mądrego (studia prawnicze) i pracowitego . Ale tak na pierwszy rzut oko to jesteś troche za pewny siebie , heh i wyszczekany pewnie z racji przyszłego zawodu .
Jak chcesz mieć dziewczynę to bądz dla niej miły i nie wymądrzaj się ( bo tego nie lubimy ) i może byś brodę zgolił , bo większość dziewczyn obecnie nie przepada za brodami .
Jak chcesz mieć dziewczynę to bądz dla niej miły i nie wymądrzaj się ( bo tego nie lubimy ) i może byś brodę zgolił , bo większość dziewczyn obecnie nie przepada za brodami .
napisał/a:
cynik
2008-03-14 19:30
do pełnej mądrości jeszcze mi bardzo daleko.
Jak to mój jeden z profesorów powiedział : Mądrym jest się w dniu śmierci - można interpretować na wiele sposobów.
Pracowity jestem, bo trochę do tego mnie sytuacja rodzinna zmusiła
Nie lubię słowa: wyszczekany. Trochę takie zwierzęce... Nieprzystające dla Homo-sapiens
Ja chcę mieć nowy telewizor, komputer, laptop, aprat, obiektyw, troszkę więcej pieniędzy, może nową pracę
Dziewczyna, to nie rzecz, by ją mieć. Aby był związek - potrzeba chęci obojga partnerów
Także - nie wymądrzam się, tylko wyrażam opinie i czasem ze śmiechem, ale przemilczam dziwne teorie.
Co do mojego wyglądu - ja nie mówię Tobie na jaki kolor masz zmienić włosy czy zmniejszyć/powiększyć biust.
Ja lubię swój styl, a zwłaszcza moją brodę (moja znajoma powiedziała, że jest ona sexy :])
Także nie wiem, czy jesteś przewodniczącą Rady Wszystkich Kobiet w Polsce - ale czemu się wypowiadasz w imieniu ogółu?
Skąd wiesz, jakich mężczyzn lubi moja sąsiadka, koleżanka z pracy, koleżanka na uczelni?
Szczerze mnie to troszkę rozbawiło, ale pozostawię to bez dalszego komentarza
napisał/a:
jente8
2008-03-14 20:06
Zależy co komu pasuje Ja tam lubię u mojego mężczyzny brodę (pod warunkiem, że jest ładnie przystrzyżona ). Jestem przekonana, że jeśli facet wygląda z brodą lepiej niż bez, to i dziewczynie się ta broda spodoba
(cynik - avatar z brodatym Ahmedem jest boski )
Poza tym - ważne chyba, żeby człowiek sam czuł się dobrze we własnej skórze? Wtedy jest zadowolony i przez to atrakcyjniejszy. Więc jeśli się cynik dobrze czuje z brodą, to sądzę, że powinien ją nosić, chociaż nie wiem, jak wygląda
Otóż to - myślę, że wygląd jest tu sprawą zupełnie drugorzędną. Liczy się to, jakim się jest człowiekiem, bo to nie z czyimś wyglądem się wiążemy na resztę życia.
napisał/a:
cynik
2008-03-14 23:31
to cały ja ;)
a chcesz zobaczyć? :)
To weź to przetłumacz koleżance albatrosss(ona), która patrzy na wygląd
napisał/a:
jente8
2008-03-15 08:45
Patrzeć to każdy patrzy, ale nie można do tego za dużej wagi przywiązywać
A chcesz pokazać?
Mamy na forum specjalny wątek (Ukażmy się), gdzie wrzucamy swoje fotki, zapraszam
napisał/a:
cynik
2008-03-15 09:09
PRECZ z rasizmem brodaczy
napisał/a:
albatrosss(ona)
2008-03-15 15:24
Ogólnie to nie mam nic do brody u faceta , ale broda postarza . Zresztą ilu młodych chłopaków ma brodę? niewielu . Ogolony facet jest przyjemniejszy do całowania i tulenia , taki gładziutki :)
ula_jente masz sentyment do brody bo twój facet ją ma .
ula_jente masz sentyment do brody bo twój facet ją ma .