Co robić ? Pomocy !!!

Rozumiem, że o jego synu z pierwszego małżeństwa wiedziałaś od początku. W takim przypadku wiążąc się z nim musiałaś zaakceptować jego nierozerwalne więzy z tamtą rodziną. On na pewno będzie kontaktował się z synkiem, a nawet powinien, jeśi jest odpowiedzialnym mężczyzną. W tym względzie nie możesz nic zrobić, bo wzięlaś go sobie z całym "inwentarzem". Natomiast jego kontakty z byłą żoną są jak najbardziej wobec ciebie nie w porządku. A już to, że zamierza kochac ciebie i ją jednocześnie musi być dla ciebie bardzo przykre. Wiedząc, że ona chce jego powrotu wykończysz się psychicznie przy każdym jego spotkaniu z tamtą rodziną. Jedyne co możesz zrobić to rozmawiać z nim o tym, żeby powoli do niego dotarło, że wyrządza ci krzywdę. Tylko spróbuj jakoś tak spokojniej, żeby nie dochodziło do spięć, bo odniesiesz odwrotny skutek.

Zanim między nami coś się zaczęło wiedziałam dużo o jego przeszłości. Dziecko niczemu nie zawiniło i nie jest dla mnie problemem. Za to była zona to spory problem. Nie mam zamiaru mu utrudniać kontaktów z synem ale sama myśl, że tamta jest z nimi działa mi na nerwy.