[Brak ochoty na seks] - u kobiety
napisał/a:
phoxx
2008-02-29 11:56
No właśnie. A co będzie jeśli wezmą ślub, pójdą do łóżka i klapa. A potem mężu - raz na rok. Kiedy chłopak zostaje u niej na noc jej rodzice, nie pozwalają im spać w jednym pokoju. A przecież ona jest już dorosła i pracuje, on też. Szkoda mi go.
napisał/a:
sorrow
2008-02-29 12:19
No... twoja troska jest godna podziwu :). Dbasz i o nią jak i o jej chłopaka, żeby przypadkiem, nie odczuwał żanych frustracji z braku seksu. Ale powiem ci, że to jest całkowicie ich sprawa i nie powinieneś się w to mieszać. Może im jest dobrze tak jak jest... ona chce poczekac do ślubu, a on może chce uszanowac jej decyzję. To wcale nie jest aż tak rzadko spotykane. Jak zaczniesz drązyć temat z nią i z nim, to raczej właśnie spowodujesz problemy. Ona się zacznie zastanawiać, że cos z nią nie tak, a on będzie myślał, że coś mu się należy. Nie tędy droga... sami muszą dojść do tego kiedy chcą zacząć i jak często to robić.
napisał/a:
taasiek
2008-03-17 03:01
mam podobna sytuacja , moja dziewczyna nie odczówa potrzeby seksu :( mamy po 22 lata i jesteśmy razem prawie 3 rok, nie jest dziewicą bo błone przebiliśm co też nie było proste,a teraz kończy sie na włożeniu grzybka i mówi ,że tak ją boli ,że nie wytrzyma, męczy mnie już ta sytuacja bo mam pewne potrzeby
napisał/a:
kawi_xx
2008-03-27 16:38
taasiek, nie jestem ekspertem, ale twoja dziewczyna chyba powinna pogadac o tym z lekarzem. Moze to tylko przez sporadycznosc w stosunkach, a moze powazniejszy problem.
najgorzej, gdy dwoje ludzi nie dobierze sie pod wzgledem temperamenu, bo wtedy zawsze jedno cierpi. No i istnieje ryzyko, ze kiedys pomyslisz tylko o sobie i znajdziesz sobie nowy obiekt, ktory bedzie zapokajal twoje zwierzece potrzeby
najgorzej, gdy dwoje ludzi nie dobierze sie pod wzgledem temperamenu, bo wtedy zawsze jedno cierpi. No i istnieje ryzyko, ze kiedys pomyslisz tylko o sobie i znajdziesz sobie nowy obiekt, ktory bedzie zapokajal twoje zwierzece potrzeby
napisał/a:
Wariat
2008-03-30 09:25
Moze jest homosexulana. Napewno cos nie tak znia ze w tym wieku jest jeszcze dziewica...nie ublizajac nikomu oczywiscie.
napisał/a:
Murphy
2008-04-07 09:10
Jestem z facetem 4lata. Mieszkamy razem. Zauwazyłam spadek mojego libido gdzieś po 2,5 roku bycia razem. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Teraz jest już trochę lepiej (wydaje mi się, że za sprawa tabletek antykoncepcyjnych które zaczęłam brac na cerę). Ale ogólnie to byłam tą sytuacja podłamana. W jakimś numerze Charakterów czytałam, że to sie często zdarza w związkach i że jest to jedna z najczęstszych przyczyn wizyt kobiet u seksuologa. Nie ma na to w sumie żadnych leków, tylko terapia i rozmowy z seksuologiem :/
napisał/a:
padre1
2008-05-18 18:45
Witam.
Mam problem. Moja żona nie chce się kochać. Kiedyś przed ślubem dawaliśmy ognia strasznie, a po ślubie jakieś pół roku wszytsko ostygło.
Jakie mogą być przyczyny????
Mam problem. Moja żona nie chce się kochać. Kiedyś przed ślubem dawaliśmy ognia strasznie, a po ślubie jakieś pół roku wszytsko ostygło.
Jakie mogą być przyczyny????
napisał/a:
~gość
2008-05-18 22:33
Albo sie wam nie układa, albo już cię nie kocha, albo cię zdradza, albo ma taki kaprys ... może być wiele powodów, daj jakieś rozszerzenie bo po jednym zdaniu to wróżkami nie jesteśmy, a może taki mały pomysł ------------ zapytaj ją ??
napisał/a:
norka3
2008-05-19 10:48
padre, a moze wpadliscie w monotonnie?
napisał/a:
bonsay1986
2008-05-19 10:59
porozmawiaj z nia szczerze, zapytaj co się dzieje.. myślę, że jeśli się nie układa w łóżku, to coś jest nie tak w związku.. a może monotonia w łóżku? postaraj się jakoś ubarwić wasze życie erotyczne.. kolacja przy świecach z winem, ładna bielizna.. zachęć ją czułością, delikatnymi pieszczotami, czułymi słowami.. powodzenia:)
napisał/a:
Iria
2008-05-19 14:36
Ja mogę tylko potwierdzić słowa bonsay1986.
Wiem, że takie zachowanie żony może być niepokojące, ale jeszcze nic straconego. Sprawa nie jest przesądzona.
Staraj się unikać monotonii, bo to zabija związek.
Powodzenia!
Wiem, że takie zachowanie żony może być niepokojące, ale jeszcze nic straconego. Sprawa nie jest przesądzona.
Staraj się unikać monotonii, bo to zabija związek.
Powodzenia!
napisał/a:
~gość
2008-05-19 17:51
Polecam szepty na uszko partnerki paru zdań po hiszpańsku ołjeee