Walentynki najszybciej rozpowszechniły się w Anglii i Francji, gdzie obchody przypominały prastare, rzymskie Luperkalia. Chłopcy losowali nadal karteczki z imionami dziewczyn, ale nastąpiła też mała emancypacja - kobiety również mogły losować karteczki z imionami chłopców.
W tym dniu dziewczęta próbowały odgadnąć, kim będzie ich mąż w przyszłości. Wyrocznią miały być ptaki. Jeśli pierwszym ptakiem, którego dziewczyna w tym dniu zobaczyła był wróbel, to oznaczało, że wyjdzie za chłopaka niemajętnego, ale który obdarzy ją szczerą i prawdziwą miłością. Jeśli jako pierwszy pojawiał się rudzik to mąż najprawdopodobniej będzie marynarzem. Natomiast łuszczak zwiastował oświadczyny człowieka majętnego, ale niekoniecznie miłość ze wzajemnością.
Zwyczaj obdarowywania kobiet kwiatami i wysyłania liścików z wyznaniami miłosnymi w dzień św. Walentego pojawił się dopiero w XVI wieku. Listy te później nazwano walentynkami. Robiono je ręcznie, przy użyciu pięknej papeterii, zdobiono ornamentami, zazwyczaj w postaci pary ptaków lub serc. Tworzono też na tę okazję specjalne, autorskie wiersze. W Europie zwyczaj nie nakazywał restrykcyjnie zachowania anonimowości nadawcy walentynki, ale w Stanach Zjednoczonych liściki miłosne kończyły się zazwyczaj zalotnym zapytaniem „Zgadnij kto jest Twoim Walentym”, lub po prostu „Twój Walenty”.
Gotowe kartki walentynkowe pojawiły się dopiero w roku 1848. Zwyczaj ten zapoczątkowała Amerykanka Esther Howland, założycielka firmy specjalizującej się w produkcji kartek walentynkowych. Od tego czasu z roku na rok zdobywały one coraz większą popularność. Dziś wg badań Greeting Card Association walentynki są drugim świętem za Bożym Narodzeniem, z którego okazji ludzie na całym świecie wysyłają najwięcej kartek. Większość nadawców stanowią kobiety. Papierowe kartki walentynkowe do dziś cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, ustępują jednak trochę przestrzeni e-kartkom oraz wiadomościom graficznym wysyłanym z telefonów komórkowych.
Walentynki dziś
Najbardziej podniosła atmosfera towarzyszy walentynkom w ojczyźnie świętego Walentego. Co roku w katedrze w Terni w najbliższą 14 lutemu niedzielę odbywa się unikalne Święto Zaręczyn. Z wielu stron świata przy grobie św. Walentego gromadzą się setki par narzeczeńskich i składają sobie śluby wierności i miłości do czasu ślubu. W uroczystości biorą też udział jubilaci świętujący srebrne, złote czy brylantowe gody, którzy w tym dniu odnawiają swoje przysięgi małżeńskie. Obchodom tym towarzyszą liczne programy artystyczne: koncerty, przemówienia, wystawy, konferencje tematyczne czy specjalne konkursy związane z patronem. Obchody trwają praktycznie przez cały luty, niekiedy przedłużają się nawet do pierwszych dni marca.
W Polsce ten dzień jeszcze nie przybiera tak uroczystej formy jak w innych zakątkach Europy, ale najprawdopodobniej to wynik jeszcze młodej tradycji w naszym kraju. Miejmy nadzieję, że plastikowa otoczka tego święta zniknie z czasem i święto to nabierze większej głębi.
