Gruby portfel, duży penis i czerwone Ferrari… tak krzywdząco zwykle widzą nasze potrzeby panowie. Bzdura jest to totalna i mam na to dowody.
„Glamour” pytał niedawno kobiety o 3 cechy, które powinien mieć super chłopak i wyniki w żadnym punkcie nie były zbieżne z tą szowinistyczną teorią, o czym rzekomo marzą pazerne i próżne kobiety.
Najczęściej poruszaną kwestią było więc, drodzy panowie, poczucie humoru, co można do wyższego przełożyć tak, że możesz mieć małego… byle byś potrafił z niego zażartować. Serio, to chodzi oczywiście o zdolność do rozśmieszania nas do łez - w czasach kryzysów, PMS-ów, pryszczów na nosie i głupich koleżanek. Większość kobiet oczekuje zamiany ich kompleksów i obaw w słodkie zabawne żarciki, które wysuszą łzy. Wyszukane poczucie humoru w wersji obrażająco-wulgarnej albo drwiąco-intelektualnej chyba już jednak tak bardzo nas nie pociąga, bo dystans do siebie jest wartością trudno osiągalną.
Dalej panie stawiały na inteligencję, co prawdopodobnie wiąże się z wiarą w faceta, który zrozumie zasady hipoteki i mechanizm działania łącza internetowego. Albo może mamy takie fatalne doświadczenia z randek, gdzie więcej było bekania niż kulturalnej rozmowy. Czy jednak facet-intelektualista jest obiektem pociągającym? Ja bym się obawiała o życie zbyt filozoficzne.
Następne w kolei odpowiedzi to opiekuńczość (zwłaszcza w stosunku do zwierząt, jak zaznaczyła jedna podejrzana pani), szacunek oraz wzrost! Ha, więc jednak jest coś w centymetrach, tylko że wcale nie w związku z rozporkiem, ale z możliwością noszenia butów na obcasach. Wysoki, barczysty facet to opiekun, ochroniarz, podpora, latarnia morska. Czy mały, ale śmiały może temu sprostać?
Naturalnie pojawiła się też w odpowiedziach szczerość, co bym raczej wiązała z nie wymyślaniem głupot, na temat skąd ta szminka na kołnierzyku i nie nadużywaniem zaufania w podróże służbowe, raczej niż waleniem prawdy między oczy na pytanie „czy nie utyłam?”. Dodatkowo, panie bliskiego mi pokroju wskazały też opcję zmysłu przygody i kreatywności, które w mężczyźnie na życie są jak złoto. Bo codzienność nuży też kobiety i bez umiejętności tworzenia atrakcji żaden wózek daleko nie zajedzie.
Dlaczego nikt nie wspomniał o pasji, pracowitości i łóżkowych zdolnościach - nie mam pojęcia. Może lubimy leniów, którzy siadają z opuszczonymi spodniami i czekają aż skończysz jeść.
Ja się jednak teraz chciałam spytać panów - jakie są wasze typy na 3 cechy, które musi mieć idealna dziewczyna. Ładne piersi liczyć jako jedną.