Alkohol z seksem chodzi w parze. Oczywiście w granicach rozsądku, za którymi panowie już zwykle nie mogą podjąć wyzwania.
Fot. Fotolia
Badania naukowe wskazują wręcz, że alkohol nie tylko dodaje nam śmiałości i ochoty do flirtu, ale przedłuża także męską funkcjonalność. Niestety, może oczywiście pomagać też popełnianiu dużych błędów, dlatego zostańmy przy opcji, że piją tylko ludzie dorośli, którzy potrafią zachować priorytety… do ostatniej kropelki.
I choć na randki najlepiej pasuje wino, wiele kobiet docenia też sztukę drinków - powiem więcej, lampka z parasolką potrafi wprawić je w nastrój mimo chronicznego bólu głowy. Są też bowiem drinki bardzo sexy i takimi się dzisiaj zajmiemy…
Króluje oczywiście Martini, sposób na kobiety opatentowany przez Jamesa Bonda. Kobiety lubią owocowe nuty i same po Martini bardzo często sięgają. Jak więc stawiać to najlepiej… martini Ecstasy, czyli mieszanką wódki o smaku granatów, likieru truskawkowego i soku żurawinowego w cudownym… różowym kolorze. Inny pomysł…
Gorący czerwony kochanek (dobrze jest wyszeptać nazwę w uszko)
Składniki:
- 60 ml wódki,
- 60 ml schnapps’a brzoskwiniowego,
- odrobina grenadyny,
- 75 ml soku truskawkowego,
- 75 ml soku pomarańczowego,
- lód
Drugi najlepszy wybór to drinki oparte na szampanie, cieszącym się od wieków sławą największego afrodyzjaku. Nic dziwnego, że zapasy bąbelków znikają w równym stopniu po Sylwestrze, co po Walentynkach. To prosty słodki wybór na każdą randkę:
Pocałunek na dobranoc
Składniki:
- Lampka szampana,
- 1 kropla Bitters na kostce cukru,
- trochę Campari do smaku
Wreszcie, dla lubiących chodzić na całość drink o bardzo obiecującej nazwie, czyli miodowa wersja do kochania. Pochodzi rodem z Nowej Zelandii, gdzie miodowa wódka Manuka cieszy się dużym powodzeniem, ale w warunkach polskich można zamienić ją na krupnik.
Sex’n’Honey
Składniki:
- 60 ml krupniku,
- 60 ml soku ananasowego,
- 30 ml likieru Amaretto,
- lód,
- odrobina mielonego pieprzu,
- opcjonalnie gwiazdka anyżu do dekoracji.