Muzyka zaostrza obyczaje?
Czyżby muzyczne pozytywne wibracje płynące z plenerowej sceny wzmagały apetyt na seks? Najwyraźniej tak! W badaniu przeprowadzonym przez portal C-Date.pl, aż 29% Polaków jeździ na plenerowe festiwale muzyczne, w nadziei na niezobowiązującą seksualną przygodę.
W tej dziedzinie zdecydowanie odważniejsi są Panowie. Aż 42% z nich wyjeżdża, licząc na spotkanie miłej nieznajomej. Panie są bardziej skupione na wrażeniach artystycznych. Tylko co czwarta Polka jadąc na letni koncert liczy na erotyczne niespodzianki. Być może wynika to z tego, że kobiety potrzebują do seksu komfortowych warunków – a zatłoczone pole namiotowe może do takich nie należeć.
Wakacje z intencją
W czasie wakacji w ogóle jesteśmy bardziej nastawieni na szukanie cielesnych przyjemności. Oderwanie się od obowiązków, lekka opalenizna i dobre samopoczucie składnia nas do poszukiwania nowych znajomości i przygód. Co dziesiąty Polak wybrał się na wakacje, podczas których przeżycie romansu czy seksualnej przygody było głównym celem (odpowiednio 13% mężczyzn i 7% kobiet). Co czwarty badany deklaruje, że brał to pod uwagę podczas planowania wakacyjnego wyjazdu.