Męskie fantazje erotyczne

Dwie kobiety w wodzie, dwie kobiety w łóżku, dwie kobiety na dzikiej plaży - ot, w skrócie repertuar męskich fantazji.
/ 07.06.2012 06:43

Dwie kobiety w wodzie, dwie kobiety w łóżku, dwie kobiety na dzikiej plaży - ot, w skrócie repertuar męskich fantazji.

Mężczyźni zwykle nie potrzebują wyszukanych, pełnych niuansów scen, aby doprowadzić się do rozkoszy - niektórym wystarczy fantazja… o seksie, z kobietą a nie własną dłonią. Inni na forach wyznają, że zwykły seks oralny w samochodzie to szczyt marzeń i tęsknota nocnych godzin. Czytam i myślę, że kobiety potrafią być chyba okrutnie oszczędne w… gestach.

Męskie fantazje erotyczne

One dwie
Ale im więcej się pyta i czyta, tym jaśniejsza jest konkluzja - czy pan jest rozwiązły jak Casanova, czy zapatrzony we własną żonę, o miłości lesbijskiej fantazjuje każdy. Bo to egzotyczne, lekko grzeszne i uwieńczone czterema piersiami - czy może być coś lepszego? No chyba tylko trójkąt. Faktycznie, mężczyźni przyznają się jak na spowiedzi, że wizja miłości z dwoma paniami w jednym łóżku spędza im sen z powiek. I choć smutno konstatują, że większość z nas jest na tyle zaborcza, że na drugą kochankę się nigdy nie zgodzi (zupełnie jakby biseksualizm nie leżał w naturze kobiecej), to i tak fantazja nie umiera.

Czynnik nowości
Z drugiej strony, jakby było łatwiej brać nas parami, to by pewnie tak nie kusiło. Mężczyźni wydają się wszak bardzo kurczowo trzymać schematu, że najbardziej podniecający jest dziki seks, z kimś z kim się nie powinno tego robić - koleżanką z pracy, przyjaciółką żony czy byłą kochanką o ognistym temperamencie. Jak bardzo dzika jest ta dzikość? Zwykle bez hardcorowych perwersji: wytrysk na twarz partnerki, pozycja na pieska czy seks analny często wyczerpują repertuar skrytych życzeń. Ten ostatni punkt przy tym zdecydowanie wygrywa, jeśli chodzi o częstotliwość odpowiedzi - damska pupa cieszy się szczególną famą erotycznej rozkoszy i tylko znowu my same raczej życia im nie ułatwiamy.

Fantazja o własnej żonie
Jest też ciekawy aspekt męskiej natury, który zwłaszcza żonatych mężczyzn po 40-tce (ale nie tylko) judzi w kierunku dzielenia własnej kochanki z innym. Najczęściej marzy im się po prostu popatrzeć jak sąsiad Władek czy barczysty kolega z siłowni bierze cię nagą, bezbronną na waszym kuchennym blacie. Paradoksalnie, seksuolodzy mówią, że taka fantazja jest zwykle krótka a orgazm szybki, bo naturalna zazdrość psa ogrodnika szybko zabija pasję. A ktoś mówił, że to kobiety komplikują sobie życie…
 

Redakcja poleca

REKLAMA