Czego pragnie kobieta od swojego kochanka? Pieszczot, czułości i przyjemności. Banalne, ale w wielu związkach niestety mało realne. Dlaczego? Bo faceci tylko w okresie pierwszej fascynacji okazują nam to wszystko, potem niestety większość z nich o tym wszystkim zapomina...
"Czy wy też czasami macie problem z tym, że facetowi najnormalniej w świecie nie chce się prowadzić gry wstępnej? Mój facet tak jakby w ogóle czasami nie wiedział o jej istnieniu, jesteśmy z sobą już bardzo długo ( ponad dwa lata ), ale ciągle nie możemy się porozumieć w tej kwestii. Czasami mam wrażenie, że mój facet liczy się tylko ze swoimi uczuciami, tzn. mówiłam już nie raz, że chcę dłuższą grę wstępną albo, że w ogóle ją chce! ale jakby grochem o ścianę . . . mam wrażenie, że moje uczucia się dla niego nie liczą choć wiem, że mnie bardzo kocha, ale czasami te myśli są silniejsze ode mnie zwłaszcza kiedy kolejny stosunek jest taki nijaki, taki jak on chce, bez żadnego większego zaangażowania, przepraszam za wyrażenie ale czasami czuję się po prostu wykorzystana..."
Wielu z was dopatrzy się podobnej sytuacji w swoim związku. Na początku jest cudownie. Mężczyzna poznaje strefy erogenne, odkrywa erotyczną mapę naszego ciała. Potem, w związku ustabilizowanym już, pieszczoty stopniowo zanikają. Dlaczego tak się dzieje?
Czego oczekuje kobieta?
Według badań prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza większość kobiet uważa swoje życie seksualne za przeciętne. W grupie 130 badanych pań jedynie 17 uważa, że ich partnerzy są kochankami idealnymi. Aż 119 kobiet twierdzi, że w ich życiu erotycznym brakuje gry wstępnej. Im dłużej są w związku, tym coraz mniej uwagi partnerzy poświęcają ich potrzebom, koncentrując się wyłącznie na własnej przyjemności. Seks nie zanika, mężczyźni nadal dążą do stosunku seksualnego, ale kobietę traktują jak narzędzie do uzyskania orgazmu.
Co jest przyczyną takiego zachowania? Rutyna, zwyczajne lenistwo? Mężczyźni często twierdzą, że gra wstępna to wymysł kobiety. Ale nie biorą pod uwagę tego, że im do osiągnięcia satysfakcji seksualnej często wystarczą 3 minuty, paniom z kolei potrzeba nawet 30 minut. Faceci to wzrokowcy, sam widok kobiety jest dla nich stymulujący. Kobieta natomiast nie podnieca się na widok mężczyzny, nawet najbardziej atrakcyjnego. Pieszczoty podczas gry wstępnej mają wywołać u kobiety podniecenie, spowodować nawilżenie i ukrwienie narządów płciowych, tak by seks sprawiał przyjemność, nie ból.
Kobieta pragnie adoracji, ciągłego zdobywania, prawdziwych uniesień. Marzy o kochanku idealnym, czyli...
Idealny kochanek to....
Wbrew panującym przekonaniom, to nie rozmiar czyni z mężczyzny kochanka doskonałego. Męski członek o nieprzeciętnej wielkości wcale nie jest atrybutem idealnego kochanka. Według kobiet idealny kochanek to taki, który rozumie potrzeby kobiety i ich zaspokojenie jest dla niego priorytetem. Idealny kochanek nie jest egoistą, nie narzuca własnych upodobań. Jest czuły i pomysłowy. Zna wartość gdy wstępnej, umie poświęcić kochance odrobinę czasu przed stosunkiem, nie zasypia po. Seks nie jest dla niego zadaniem do wykonania, ale prawdziwą ucztą erotyczną. Potrafi być czuły i namiętny, a czasem także piekielnie ostry.
Idealny kochanek jest aktywny i pomysłowy. Nie znosi monotonii, nie dopuszcza do sytuacji, aby do łóżka wkradła się rutyna, ale jednocześnie nie może przekraczać granic, których nie życzy sobie partnerka.
Dla kobiet seks nie jest tylko zaspokojeniem naturalnych potrzeb. Seks łączy się ze sferą uczuciową, jest silnie związany z psychiką kobiety i stąd też lista oczekiwań płci pięknej jest inna i zdecydowanie bardziej rozbudowana.
Pragniesz? Mów o tym!
Męska część z pewnością powie - "to dlaczego nie mówicie o swoich potrzebach?". Bo to nie takie proste, drodzy panowie. Wiecie już doskonale o tym, że kobieta skomplikowana jest i to ona oczekuje właśnie, że mężczyzna się domyśli.
Wiele pań również obawia się reakcji partnera, bowiem dla niektórych sfera erotyczna jest tak istotna, że gdyby powiedziały o swoich pragnieniach, oczekiwaniach, mogłyby ich śmiertelnie urazić, obniżyć ich poczucie wartości.
Dla niektórych pań natomiast temat seksu jest tematem tabu, wstydzą się powiedzieć o swoich pragnieniach, aby partner nie uznał jej pragnień za zbyt odważne.
Bierz i dawaj
Ale bądźmy sprawiedliwi. Nie jest tak, że to tylko panowie są takimi okrutnymi egoistami. Panie niestety również często nie wykazują żadnej inicjatywy, jeśli chodzi o pieszczoty wobec panów. Uważają, że pieszczoty to rola wyłącznie mężczyzny i to one właśnie powinny być zaspakajane w tej kwestii. Owszem, męska seksualność jest inna niż kobieca, ale zdarzają się panowie, którzy potrzebują bliskości, słodkich słówek, przytulania, tak samo jak kobiety:
"....jakiekolwiek uczucia dotyczące miłości wychodzą tylko i wyłącznie z mojej strony ... Jeśli chodzi nawet o przytulanki czy pocałunki po prostu wszystko ja muszę inicjować inaczej by do niczego nie doszło ... "
" Moja żona też wiecznie narzekała, że nie okazuję jej czułości. Gdy się kochaliśmy i nie tylko podczas kochania, namiętnie całowałem ją, szeptałem czułe słówka, dotykałem, muskałem np. językiem w różne miejsca, ona leżała jak kłoda, nie kiwnęła nawet palcem. Czy wy myślicie że faceci nie potrzebują czułości, że są gruboskórni? Znalazłem sobie kochankę i już nie potrzebuję od żony czułości."
Mówi się, że idealni kochankowie są dziełem idealnych kochanek. Tak więc, drogie panie, dajmy naszym mężczyznom to, czego oczekujemy same. Pamiętajmy, że dla każdej strony pieszczoty są potrzebne i bardzo przyjemne. Podniecające pieszczoty rozbudzają nasze zmysły i sprawiają, że finał staje się jeszcze przyjemniejszy.