20-latka czeka na orgazm
Zaczyna prowadzić regularne życie intymne. Potrafi rozmawiać o seksie i świadomie kieruje potrzebami erotycznymi. Jest bardziej pewna siebie niż w okresie dojrzewania, inicjuje udane zbliżenia i umie już budować dojrzałe związki uczuciowe. Nie zakochuje się gwałtownie tylko dlatego, że chłopak ma długie rzęsy i świetnie gra w koszykówkę. Ceni u partnera czułość i umiejętność zaspakajania potrzeb bezpieczeństwa, ale także to, że potrafi ją rozgrzać i dać rozkosz. Młode kobiety potrzebują długiej gry wstępnej (słabe nawilżenie pochwy), do orgazmu
dochodzą przez drażnienie łechtaczki, a nie w trakcie pełnego stosunku. Przeżywają z tego powodu stresy, mylnie sądząc, iż nie są w stanie osiągnąć szczytowania pochwowego.
30-latka ceni wyrafinowaną grę miłosną
Dobrze zna swoje ciało i swoje reakcje. Staje się wymagająca. Umie wyjaśnić partnerowi, co ją podnieca, a co zniechęca. Nie boi się śmiałego seksu. Przestaje spychać w podświadomość fantazje seksualne, umie je odgrywać i wykorzystywać. Reaguje pozytywnie na bodźce, które wcześniej nie wywoływały pożądania. Zapach i smak kochanka, jego nagość i widoczne podniecenie ekscytują ją. Nie potrzebuje już długiej gry wstępnej, ponieważ nawilżenie pochwy, ułatwiające stosunek, pojawiaj się u niej szybko i jest obfite. Trzydziestolatka bawi się seksem. Zniknął lęk, który nie pozwalał jej wcześniej na wykorzystywanie erotycznych zabawek z sex-shopów. Oczekuje od partnera spełnienia swoich seksualnych oczekiwań. Umie brać i dawać. Jeśli pracuje zawodowo i osiąga sukcesy, powodzenie podbudowuje ją. Ale wtedy też często dochodzi do wniosku, że partner jest dla niej nieodpowiedni. Wówczas decyduje się na rozwód lub skok w bok.
40-latka ma ulubione pozycje i pieszczoty
Przez lata erotycznych doświadczeń kobieta nauczyła się podniecać pod wpływem określonego rodzaju pieszczot i oczekuje od partnera takiego właśnie pobudzenia. Ma swoje ulubione pozycje i jeżeli ukochany proponuje coś innego, godzi się bardzo nie chętnie lub odmawia. Mimo, że jej oczekiwania seksualne są zbliżone do oczekiwań 30-latki, potrzebuje mężczyzny dojrzałego, umiejącego nie tylko dać rozkosz, ale też okazać wiele czułości. Przekroczenie 40, jest trudnym czasem zwłaszcza dla tych pań, które poczucie wartości opierały głównie na urodzie. Kolejne zmarszczki wywołują panikę. Lepiej znoszą ten okres kobiety, które zbudowały stabilne podstawy samooceny. Jeżeli pracują zawodowo, zbierają owoce dwudziestoletniego wspinania się po szczeblach kariery. Jeżeli rozwijały swoje zainteresowania i budowały przyjaźnie, łatwiej dochodzą do wniosku, że utrata młodości wcale nie jest końcem życia - także seksualnego. Bywa, że dojrzała kobieta, w pogoni za młodością, rzucą się w wir życia erotycznego z młodszymi partnerami, przyjmują młodzieżowy styl ubierania i zachowania.
www.agnieszka.com.pl