Filmy antyedukacyjne
Filmy pornograficzne to kiepskie źródło informacji o seksie. Uczenie się z nich czegokolwiek na temat relacji damsko-męskich ma taki sam sens, jak nauka przepisów ruchu drogowego z filmu „Szybcy i wściekli”. Niestety filmy erotyczne to dla wielu pierwsze źródło informacji o intymnych relacjach, które zastępuje lekcje biologii i wychowania seksualnego. Oto kilka rzeczy, które niekoniecznie warto przenosić z filmów do naszych sypialni.
Gra wstępna, czyli 30 minut błagania o seks
Jeśli w filmie pornograficznym gra wstępna się pojawia, to z reguły zaczyna się i kończy na seksie oralnym. Aktorki filmów dla dorosłych (cynicznie nazywane gwiazdami) są gotowe na seks zawsze i wszędzie. Tymczasem bez odpowiedniej gry wstępnej dla większości kobiet seks może być nie tylko niezadowalający, ale wręcz bolesny. Pieszczoty to nie tylko drażnienie piersi, łechtaczki i pochwy. Na ciele kobiety jest co najmniej kilkanaście miejsc, których dotykanie może być co najmniej ekscytujące. Oczywiście pod warunkiem, że partner umie dozować napięcie, zaczynając od głaskania twarzy, szyi, ramion, pleców i stopniowo przechodzi do coraz to niżej położonych partii ciała.
Zobacz też: Gra wstępna – klucz do orgazmu
Kobiety kochają brutalnych mężczyzn (szczególnie w sypialni)
Wbrew temu, co możemy obserwować w większości filmów pornograficznych, ciągnięcie za włosy, bicie i poniewieranie w łóżku nie jest czymś, o czym marzy większość kobiet. Owszem, wiele pań lubi dominujących facetów, klapsy i tym podobne praktyki, ale jedynie wtedy, gdy wyraźnie ma na to ochotę. Niespodziewane szarpnięcie za włosy, gryzienie łechtaczki czy ściskanie piersi do krwi nie jest podniecające, a już na pewno nie dla obojga partnerów.
Kamasutra jest super! (zawsze i wszędzie)
Seks to nie szkoła akrobatyki, a łóżko to nie cyrkowa arena. Nie musicie koniecznie wypróbować na raz wszystkich możliwych pozycji, a urozmaicenie zbliżenia nie polega na ciągłych zmianach pozycji i szukaniu coraz bardziej wyszukanych konstelacji. Subtelne i delikatne pieszczoty mogą zdziałać więcej, niż najbardziej wyszukana pozycja.
Do łóżka warto pakować się z butami
W filmach dla dorosłych kobiety idą do łóżka niemal wyłącznie w szpilkach lub kozakach. Wielu mężczyzn często fantazjuje o seksie na „wysokich obcasach”, co nie znaczy, że za każdym razem powinniście spotykać się w sypialni w obuwiu, szczególnie jeśli druga strona nie ma na to ochoty. Choć, ze wszystkich nauk, jakie można wynieść z filmów erotycznych, ta zdaje się być jedną z tych, które mogą czasem urozmaicić spotkania w alkowie.
Satysfakcjonujący kobiecy orgazm powinien zaalarmować wszystkich sąsiadów
W filmach erotycznych im orgazm głośniejszy tym lepszy. Kobiety krzyczą i drapią partnerów z rozkoszy, nie mówiąc o tym, że orgazm osiągają zawsze. W realnym świecie nie jest już tak kolorowo. O ile, mężczyznę można doprowadzić do szczytowania w prawie każdych warunkach, o tyle kobieta wymaga, aby poświęcić jej znacznie więcej czasu, uczucia i zaangażowania. Bądź przygotowany na to, że partnerka może okazać się powściągliwa w okazywaniu emocji,nie tylko z uwagi na grubość ścian w mieszkaniu. Po prostu kobiety w różny sposób przeżywają rozkosz i nie zawsze musi wiązać się to ze spektakularną eksplozją dźwięków. Jeśli partnerka po wszystkim nie straci przytomności, nie znaczy to, że jej się nie podobało.
Zobacz też: 5 najgorszych metod antykoncepcji (ranking)