Napoje i potrawy miłosne mają pobudzać pożądanie. Przyprawy, warzywa, owoce, mięso stanowią grupę produktów cennych w codziennym odżywianiu. Poza tym według wierzeń, pełnią też niezwykłe właściwości pomocne w zdobyciu kochanka. Co warto zastosować w kuchni, aby pobudzić zmysły?
Żeń-szeń od Marco Polo
Żeń-szeń pochodzi z lasów górski Azji i Ameryki południowej. Pierwszy raz w Europie pojawił się 1000 lat temu przywieziony przez żeglarzy. Wtedy jednak nie znalazł on uznania w lecznictwie. Po raz drugi wystąpił na naszym kontynencie w XIII w. sprowadzony przez Marco Polo i od tego czasu na długo tutaj zagościł. Był bardzo cenionym produktem. Jeszcze w XIX w. Stanowił on niemal 20-krotnie wyższą wartość niż złoto.
Korzeniom tej byliny lub wyciągom na bazie sproszkowanego żeń-szenia przypisuje się działanie, m.in.:
- psychopobudzające
- podnoszące wydolność fizyczną
- podnoszące sprawność seksualną
- pobudzające biosyntezę białka i RNA
Właściwości swoje zawdzięcza substancjom biologicznie czynnym, których jest źródłem, głównie ginsenozydom. Ginsenozydy w zależności od rodzaju różnią się siłą i specyfiką działania. Najwięcej tych związków znajduje się w drobnych, bocznych korzeniach żeń-szenia.
Jednym ze sposobów zastosowania żeń-szenia jest domowej roboty “żeńszeniówka". Przygotowywana jest ona poprzez zanurzenie tej rośliny w ½ litra wysokoprocentowej wódki. Miksturę taka odstawia się zamkniętą w naczyniu na miesiąc. Przed spożyciem można osłodzić ją miodem.
Lubczyk – sposób na dziewczynę
Lubczyk to nic innego jak dobrze nam znana przyprawa maggi. Niejedna kucharka być może nie zdając sobie sprawy z mocy jego działania, dodaje go do przyrządzania zup czy też innych potraw. W kuchni lubczyk stosowany jest zarówno w formie korzenia jak i liści. Swój aromat i właściwości zawdzięcza obecności: olejków, kwasów organicznych, glukozydów. Jednak najsilniejsze właściwości “sercowe” przypisuje się odpowiednio przygotowanym korzeniom lubczyka. Wywarom z tej byliny według wierzeń nie mogą oprzeć się szczególnie kobiety.
W lecznictwie lubczyk wykorzystywany jest jako substancja działająca:
- moczopędnie
- przeciwskurczowo
- pobudzająco wydzielanie soku żołądkowego
- uspokajająco
- jako środek maskujący zapach czosnku
Znajduje się on w kostkach bulionowych, sosach, przyprawach typu maggi.
Czekoladowy zawrót głowy
Z ziaren kakaowca znanych przynajmniej od 2000 lat, uprawianych przez Indian przyrządzano w dawnych czasach napój zwany “chocolati”, stąd też nazwa – czekolada. Obecnie czekolada dostępna w różnorodnych formach budzi przyjemne skojarzenia i doznania nie tylko dla podniebienia. Przez długie lata napój czekoladowy z dodatkiem ostrej przyprawy chili uznawany był za eliksir miłości.
W czasach Ludwika XVI zaproponowanie kobiecie gorącej czekolady było zaproszeniem do sypialni. Badania wykazały, że spożycie czekolady poza dodatkowymi kaloriami poprawia nastrój i powoduje uwalnianie tzw. “hormonu szczęścia” - serotoniny. Wytwarzanego również podczas wysiłku fizycznego.
Marchewkowe igraszki
Przypuszcza się, że marchew oraz soki na jej bazie mogą stanowić pole do popisu dla kochanków. Marchew jest źródłem karotenoidów, witamin z grupy B, C, flawonoidów, pektyn, związków siarki. W dawnych czasach sporządzano z niej napój miłosny na bazie mleka, startej marchwi, brunatnego cukru, miąższu kokosowego oraz migdałów. Całość stanowiła mieszankę mającą podbić serce partnera.
Seler najtańszy “lek” na potencję
Znany od lat, pisali o nim: Hipokrates, Pliniusz Starszy, św. Hildegarda, Albert Wielki i inni. Na przełomie wielu kultur spełniał on różne funkcje. Uznawany był za afrodyzjak. U Greków i Rzymian był symbolem żałoby i łez, a jednocześnie szczęścia i pomyślności w Koryncie. W lecznictwie ludowym traktowano seler jako środek: uspokajający, przeciwskurczowy i wiatropędny. Jest on źródłem witamin z grupy B, PP, C oraz olejków, flawonoidów i składników mineralnych takich jak: wapń, potas, sód i magnez.
To niewielka część znanych afrodyzjaków. Choć nie ma jednoznacznych badań co do wpływu niektórych produktów i przypraw na zwiększanie popędu seksualnego lubimy wierzyć, że napoje czy potrawy często pochodzące z odległej przeszłości pomogą w zdobyciu partnera. Spożywanie ich na pewno nie zaszkodzi, bo najczęściej afrodyzjaki należą do grupy produktów o wysokiej wartości odżywczej, są cennym źródłem przede wszystkim witamin, składników mineralnych oraz flawonoidów i olejków eterycznych, którym zawdzięczają swój przyjemny aromat.
Artykuł pochodzi z serwisu Vitalia.pl