W czym tkwi sekret udanego, satysfakcjonującego obie strony współżycia? Klucz to atrakcyjność fizyczna, dopasowanie, a może odpowiednia technika? Choć dla każdego z nas udany seks oznacza odrobinę co innego, jest kilka uniwersalnych czynników, które budują fundamenty pod udane życie seksualne. Poznajcie je!
Fot. Depositphotos
Każdy z nas ma swoje ulubione miłosne scenerie, pieszczoty i pozycje seksualne, dzięki którym intymne chwile z partnerem są źródłem przyjemności, nie tylko tej cielesnej. Na końcową satysfakcję z miłosnego aktu wpływa wiele czynników, z którymi wbrew pozorom fizyczność ma niewiele wspólnego. Miłosna atmosfera zaczyna i kończy się w głowie, więc zadbajmy o swoje dobre samopoczucie, odpowiednią aurę oraz przyjemność partnera. Oto pięć porad, które warto wcielić w życie, jeśli zależy wam na udoskonaleniu tej sfery życia.
1. Zadbaj o przyjazną atmosferę w sypialni
Odpowiednia atmosfera to klucz do udanego seksu. Dlatego zadbaj o nią na pierwszym miejscu! Jeśli zależy ci na gorącym wieczorze, już od rana postaraj się budować napięcie namiętności i intymności z partnerem. Jedną z najprostszych, lecz zawsze skutecznych metod podgrzania atmosfery są komplementy. Tak, mężczyźni też ich potrzebują! Podkreślaj walory fizyczne swojego partnera, lecz zwróć również uwagę na jego cechy charakteru. Nic tak nie podnieca, jak poczucie, że dla tej drugiej strony jesteśmy absolutnie wyjątkowi, seksowni i pożądani!
Warto również pamiętać, że czas który przeznaczamy na seks powinien być absolutnie wyjątkowy. Nie za każdym razem atmosferę musi budować pieczołowicie przygotowana romantyczna kolacja, kwiaty i świece (choć nie warto i z tego rezygnować!). Czasem podniecenie pojawia się nagle, znikąd i warto korzystać również z takich impulsów! Spontaniczny seks nie jest przypisany wyłącznie do początkowej, pełnej namiętności, fazy związku. Dzięki spontanicznemu podejściu do seksu, pary z dłuższym stażem ponownie poczują tę początkową fascynację.
Pomysły na grę wstępną
2. Miej świadomość własnego ciała
Skąd twój partner ma wiedzieć, jak zaspokoić twoje potrzeby, jeśli nie wiesz tego nawet ty sama? Świadomość własnego ciała, jego reakcji na różnego rodzaju bodźce, próbowanie różnych pozycji seksualnych, by wybrać te ulubione, które będą wisienką na trocie. Wiele kobiet ma opory przed odkrywaniem własnego potencjału cielesnego, co często wynika ze wstydu czy zahamowań. Warto się przełamać! Rozmawiaj z partnerem, mów mu, co sprawia ci satysfakcję, subtelnie kieruj jego pieszczotami, by wskazać te, które przynoszą orgazmiczną przyjemność. Nie bój się próbować nowych rzeczy, odkryj wszystkie swoje strefy erogenne!
3. Poznaj preferencje partnera
I tutaj po raz kolejny kluczem do sukcesu jest rozmowa! Pytaj, zapamiętuj i ucz się. Brzmi jak recepta na skuteczne przygotowanie do klasówki? Być może, ale czy nie warto być wzorową uczennicą w sypialni? Słuchaj co twój partner ma ci do powiedzenia, dzielcie się ze sobą swoimi fantazjami erotycznymi i próbujcie wcielać je w życie. Oczywiście nie musisz godzić się na rzeczy, które są absolutnie wbrew twoim preferencjom, lecz pamiętaj, że nic tak nie niszczy intymnego życia pary jak rutyna i brak fantazji!
4. Urozmaicaj, a zapomnisz o nudzie
W waszej sypialni wieje nudą? A próbowaliście seksu poza nią? Kuchnia, salon, a może plener? Pomysłów na miłosne scenerie jest wiele i warto wypróbować je wszystkie! A nowe pozycje seksualne? Dobrze mieć swoje ulubione, lecz nic tak nie urozmaica miłosnych igraszek, jak powiew świeżości. Kiedy ostatnio szukaliście miłosnych inspiracji w filmach erotycznych lub przeglądając starą dobrą "Kamasutrę"? Eksperymentujcie śmiało, a będziecie mieć gwarancję, że słowo "nuda" szybko zniknie z waszego słownika erotycznego.
5. Zapomnij o kompleksach
Choć seks to pochwała ciała, klucz do sukcesu w tej sferze życia leży w głowie! Wyrzuć z niej kompleksy, zapomnij o nich. Obsesyjne myślenie o defektach własnego ciała nie służy swobodzie w intymnych relacjach z partnerem. Opowieści o swoim cellulicie i rzekomo za grubych udach zostaw na czas zwierzeń przyjaciółce, w sypialni nie ma na nie miejsca. Ciesz się swoim ciałem takim, jakie ono jest, a z pewnością ono odwdzięczy ci się nieziemskimi doznaniami!
Kompleksy kobiet w sypialni - czego się wstydzimy?
