utrata węchu podczas zapalenia zatok
napisał/a:
sylwiar2
2011-01-14 14:38
Witam,
Od 4 tyg choruję na zatoki, biorę 3 tydzień Rovamicunum i sinupret, wczoraj dostałam krople rhinazin.
Zauwazyłam tez wczoraj, że straciłam węch, czy to jest spowodowane obrzękiem śluzówki, czy może to coś poważniejszego. Od wczoraj wydzielina jest już rzadka, przezroczysta, mocno cięknąca, dzisiaj już mogę oddychać przez nos - 1 dzień od 4 tygodni. Nadal jednak są bóle głowy - czoło i skronie, oczu, policzków, wiem, że to przez ten stan zapalny, martwi mnie tylko ta utrata węchy, choruję na zatoki 2 x w roku, 4 lata temu miałam punkcje na oddziale, ale mimo nawrotów choroby zapachu do tej pory nie traciłam.
Pozdrawiam,
sylwia
Od 4 tyg choruję na zatoki, biorę 3 tydzień Rovamicunum i sinupret, wczoraj dostałam krople rhinazin.
Zauwazyłam tez wczoraj, że straciłam węch, czy to jest spowodowane obrzękiem śluzówki, czy może to coś poważniejszego. Od wczoraj wydzielina jest już rzadka, przezroczysta, mocno cięknąca, dzisiaj już mogę oddychać przez nos - 1 dzień od 4 tygodni. Nadal jednak są bóle głowy - czoło i skronie, oczu, policzków, wiem, że to przez ten stan zapalny, martwi mnie tylko ta utrata węchy, choruję na zatoki 2 x w roku, 4 lata temu miałam punkcje na oddziale, ale mimo nawrotów choroby zapachu do tej pory nie traciłam.
Pozdrawiam,
sylwia
napisał/a:
Agataa.
2011-01-15 00:50
Witaj,
Ja mam podobny problem, węchu nie mam już osiem dni. Zaczęło się od mocnego przeziębienia i kataru, prawdopodobnie tez zatoki, ale przeziębienie minęło, brałam antybiotyki, katar mija, ale węchu wciąż nie mam. Nie wiem jak Ty, ale ja jestem załamana, czytam wszystkie informacje na temat utraty węchu i jeszcze bardziej się denerwuje, bo nie znalazłam informacji o kimś kto by się z tego wyleczył, tylko takie, które już od wielu miesięcy lub lat nie maja węchu i nie mogą się wyleczyć. Bardzo proszę napisz czy udało Ci się coś więcej dowiedzieć lub czy wrócił Ci węch i jakie leki zażywałaś. pozdrawiam. Agata
Ja mam podobny problem, węchu nie mam już osiem dni. Zaczęło się od mocnego przeziębienia i kataru, prawdopodobnie tez zatoki, ale przeziębienie minęło, brałam antybiotyki, katar mija, ale węchu wciąż nie mam. Nie wiem jak Ty, ale ja jestem załamana, czytam wszystkie informacje na temat utraty węchu i jeszcze bardziej się denerwuje, bo nie znalazłam informacji o kimś kto by się z tego wyleczył, tylko takie, które już od wielu miesięcy lub lat nie maja węchu i nie mogą się wyleczyć. Bardzo proszę napisz czy udało Ci się coś więcej dowiedzieć lub czy wrócił Ci węch i jakie leki zażywałaś. pozdrawiam. Agata
napisał/a:
mzgaweda
2011-01-16 14:03
Węch utraciłam przynajmniej 7 lat temu .Choruję na
chroniczne zapalenie zatok obocznych nosa
astma /
uczulenie na kwas salicylowy /
chroniczny zanikowy nieżyt błon śluzowych górnych dróg oddechowych.
Węch odzyskuję w okresie ,kiedy aplikowane są mi sterydy doustne celem likwidacji stanu zaostrzenia astmy. Cieszę się nim około 4 tygodni
by ponownie go stracić na kolejne miesiące. Utrata węchu wiąże się ściśle z
chorymi zatokami . Proszę o nie bardzo troskliwie dbać.
chroniczne zapalenie zatok obocznych nosa
astma /
uczulenie na kwas salicylowy /
chroniczny zanikowy nieżyt błon śluzowych górnych dróg oddechowych.
Węch odzyskuję w okresie ,kiedy aplikowane są mi sterydy doustne celem likwidacji stanu zaostrzenia astmy. Cieszę się nim około 4 tygodni
by ponownie go stracić na kolejne miesiące. Utrata węchu wiąże się ściśle z
chorymi zatokami . Proszę o nie bardzo troskliwie dbać.