usunięcie węzłów chłonnych szyi
napisał/a:
katmax
2011-01-12 21:00
Bardzo proszę o pomoc i poradę w następującej sprawie:
mój syn od czerwca 2010 roku (pól roku) ma guzki na węzłach chłonnych szyi. Początkowo guzek po prawej stronie miał wielkość 12 mm obecnie 7 mm.Syn miał robione USG szyi w czerwcu 2010 r. Oto co napisano:
" Powiększonych, podejrzanych węzłów chłonnych szyjnych nie stwierdza się. Obraz USG ślinianek przyusznych i podżuchwowych prawidłowy. Obustronnie na szyi widoczne są pojedyncze odczynowe węzły chłonne, wielkości do 12 mm. Wyczuwalny guzek w piętrze środkowym szyi po stronie prawej, płytko umiejscowiony w tkance podskórnej, jest najprawdopodobniej odczynowo zmienionym węzłem chłonnym"
Syn miał robione badania w kierunku toksoplazmozy i mononukleozy -ujemne, także RTG płuc-wszystko w porządku i biopsję cienkoigłową- w opisie: " Węzeł chłonny dł. 7 mm szyi strona prawa: w romazach skupienia komórek nabłonkowatych, limfocyty, plazmocyty i granulocyty. Całość obrazu przemawia za odczynem z komórek nabłonkowatych w węźle chłonnym.Konieczna dalsza diagnostyka kliniczna z uwzględnieniem swoistych i nieswoistych zapaleń węzła chłonnego."
Lekarze mówią, że należy usunąć węzeł chłonny, ja jednak bardzo boję się aby to nie zaszkodziło.
Proszę o poradę, czy w tej sytuacji faktycznie nie można inaczej ustalić przyczyny powstania tego guzka i dalszego leczenia jak tylko poprzez usunięcie go.
mój syn od czerwca 2010 roku (pól roku) ma guzki na węzłach chłonnych szyi. Początkowo guzek po prawej stronie miał wielkość 12 mm obecnie 7 mm.Syn miał robione USG szyi w czerwcu 2010 r. Oto co napisano:
" Powiększonych, podejrzanych węzłów chłonnych szyjnych nie stwierdza się. Obraz USG ślinianek przyusznych i podżuchwowych prawidłowy. Obustronnie na szyi widoczne są pojedyncze odczynowe węzły chłonne, wielkości do 12 mm. Wyczuwalny guzek w piętrze środkowym szyi po stronie prawej, płytko umiejscowiony w tkance podskórnej, jest najprawdopodobniej odczynowo zmienionym węzłem chłonnym"
Syn miał robione badania w kierunku toksoplazmozy i mononukleozy -ujemne, także RTG płuc-wszystko w porządku i biopsję cienkoigłową- w opisie: " Węzeł chłonny dł. 7 mm szyi strona prawa: w romazach skupienia komórek nabłonkowatych, limfocyty, plazmocyty i granulocyty. Całość obrazu przemawia za odczynem z komórek nabłonkowatych w węźle chłonnym.Konieczna dalsza diagnostyka kliniczna z uwzględnieniem swoistych i nieswoistych zapaleń węzła chłonnego."
Lekarze mówią, że należy usunąć węzeł chłonny, ja jednak bardzo boję się aby to nie zaszkodziło.
Proszę o poradę, czy w tej sytuacji faktycznie nie można inaczej ustalić przyczyny powstania tego guzka i dalszego leczenia jak tylko poprzez usunięcie go.
napisał/a:
djfafa
2011-01-12 21:12
Z opisu wynika przecież jednoznacznie że to węzeł zapalny (odczynowy) wiec należy leczyć przyczynę a nie objaw.
napisał/a:
katmax
2011-01-13 14:27
Tak, tylko nie wiem do jakiego specjalisty powinnam się udać, bądź jakie badania jeszcze zrobić, bo lekarze (dokładnie trzech) kierują mnie już tylko na wycięcie.
napisał/a:
djfafa
2011-01-13 20:24
Wiesz nie mi polemizować z 3 lekarzami, a leczenie do tej pory jakie było?
napisał/a:
katmax
2011-01-14 16:41
leczenia nie było tylko zrobione wymienione przeze mnie badania, które nawiasem mówiąc zrobiłam sama prywatnie (biopsja i usg) i na tej podstawie lekarze sugerują wycięcie