proszę o interpretacje wyników badań krwi i moczu

To można też załatwić w taki sposób, żeby lekarz rodzinny dał skierowanie do poradni reumatologicznej na objęcie leczeniem, a tam w poradni, zajmą się Tobą. Natomiast skoro możesz do ortopedy wybrać się we wtorek, to idź do niego. Moim zdaniem reumatolog byłby o tyle lepszy, że jest internistą, ma trochę szerszy pogląd na sprawę.

dziękuję za szybką odpowiedź. Mój lekarz nawet nie bardzo wiedział co to choroba hashimoto...może starej daty już jest, ale najnormalniej w świecie mnie wyśmiał, więc muszę się zastanowić jak mu wszystko wytłumaczyć,żeby takowe skierowanie mi dał. Ciężko się dogadać z kimś, kto nie widzi problemu. Dziękuję jeszcze raz.

mój lekarz stwierdził,że jeśli dał mi skierowanie do ortopedy, to już nie mam czego u niego szukać, bo to już nie jego sprawa jest co będzie ze mną dalej, dlatego też mam obawy, czy jeszcze w ogóle będzie chciał rozmawiać ze mną na temat moich kolan i bóli.

Wiesz, pamiętaj o tym, że to lekarze są dla pacjentów, a nie na odwrót! Masz to w prawach pacjenta zagwarantowane, żeby uzyskać pomoc, która Cię satysfakcjonuje. Możesz i nawet powinnaś się upominać o swoje prawa.

ok, będę pamiętać. We wtorek zatem udam się do ortopedy i zobaczę co mi powie, jeśli nie spełni moich oczekiwań udam się do sowjego lekarza i ponownie wszystko mu ładnie wytłumaczę, poproszę o skierowanie do poradni reumatologicznej. Odezwę się zatem we wtorek, bo myślę,że rtg będę miała zrobiony i może wtedy już coś będę wiedziała. Dziękuję ślicznie za pomoc.

witam, ja już po lekarzu- diagnoza "chondromalacja chrząstki kolan" na podstawie badania rtg- z którego nic nie wynika ponoć- i z wywiadu. Przepisane mam leki- nimesil i traumeel tabletki. Do kontroli nie przychodzić- dostałam informację tylko dla lekarza rodzinnego...nic po za tym...Czy faktycznie tyle wstarczy? lekarz poświęcił mi prawie całe 60 sekund...:/ stwierdził,że ze zdjęcia nic nie wynika, czyli "myśli,że to chondromalacja"... to tyle...proszę o radę, co dalej