początki astmy u 4-latka - jak to poukładać?
napisał/a:
Dorocia
2007-05-16 16:17
Mam gorąca prośbę o pomoc w poukładaniu podejścia do leczenia synka.
Wszystko zaczęło się niedawno. We wrze śniu poszedł do przedszkola i oczywiście choroby jedna za drugą, nie był w stanie przechodzić pełnego tygodnia. Na szczęście antybiotyk był podany "tylko" 3 razy w tym raz pewnie niepotrzebnie. choroby różne, ale bez dolnych dróg oddechowych
Z powodu problemów skórnych w styczniu o raz pierwszy byliśmy u alergologa. Przy okazji miał zbadane IgE (wyszło 58). W lutym po raz pierwszy pojawił sie katari następczo kaszel bez gorączki. Leczony objawowo w końcu zakończył sie zapaleniem oskrzeli i summamedem. Po 2 tygodniach od wyzdrowienia podobny schemat tylko kaszel bardzo silny praktycznie od 2 dnia. Pediatra wysłuchała świsty i zaleciła wziewy Berodual na tydzień i pulmicort 0,125 2x2 ml (schodziłam z dawki łącznie przez 4 tygodnie). dostał też loratynę i Singulair 4 mg. Przeszło momentalnie (kaszel zredukowany do zera). Synek nagle zaczął chodzic do przedszkola (biorąc pulmicort i resztę). Po 3 tygodniach kolejny katar i kaszel i znowu podobny schemat leczenia. Tym razem berodual musiał byc podawany dłużej, bo pojawil sie kaszel powysiłkowy. Pulmicort utrzymany do teraz w minimalnej dawce 1x1 ml 0,125. Dziecko zdrowe przez ponad miesiąc. Tydzień temu testy skórne ukazały alergię na drzewa (olcha, brzoza, leszczyna), plesnie, żyto, kota i konia. Zalecono przewlekle singulair do jesieni (i kolejnej wizyty u alergologa) oraz pulmicort 1 x 2 ml do końca maja.
Ale niestety przyszła infekcja-typowa wirusówka z gorączką i katarem. Wyleczona za pomocą groprinosiny. niestety przedwczoraj po raz pierwszy w nocy zaczął sie krztusić flegmą. Dzisiejszej nocy to samo (aż do wymiotów). I kaszel który był sporadyczny teraz przedszed w napadowy. Samodzielnie ustawiłam takie leczenie:
rano: loratan 5 ml, inhalacjea z berodualu (10 kropli) i pulmicortu 0,125 2 ml (z 30 min odstepem czas pomiędzy)
wieczorem : singulair i kolejny zestwa do inhalowania
Doraźnie berudual jesli kaszel sie nie wycisza (dziś trzeba było zrobić z 15 kropli przeszło). Mam nadzieję, że d kilka dni uda się to wyciszyć, wczoraj pediatra nie wysluchała niczego w oskrzelach/płucach.
Co robić dalej:
- schodzić z pulmicortu po 2 tygodniach do 1 x 2 ml (jak długo utrzymywać tę minimalną dawkę jeśli wogóle)
- czy trzeba rozważać modyfikację leczenia przewlekłego i właczać coś na stałe (zostrzenia jak dotąd zawsze wywoływane są infekcją; bez niej nie ma kaszlu, duszności, świstów)
- czy takie leczenie w zaostrzeniach jest prawidłowe?
- jaką jeszcze diagnostyke robić (badałam pasożyty-jest candida ++)
Czy mam przyjąc do wiadomości że syn ma astmę?
Ja ma na jego nieszczęście AZS (w miernym wydaniu obecnie)
Dzięki za przebrnięcie przez ten przydługi post, jeszcze bardziej będę wdzięczna za radę
Pozdrawiam
Dorota
Wszystko zaczęło się niedawno. We wrze śniu poszedł do przedszkola i oczywiście choroby jedna za drugą, nie był w stanie przechodzić pełnego tygodnia. Na szczęście antybiotyk był podany "tylko" 3 razy w tym raz pewnie niepotrzebnie. choroby różne, ale bez dolnych dróg oddechowych
Z powodu problemów skórnych w styczniu o raz pierwszy byliśmy u alergologa. Przy okazji miał zbadane IgE (wyszło 58). W lutym po raz pierwszy pojawił sie katari następczo kaszel bez gorączki. Leczony objawowo w końcu zakończył sie zapaleniem oskrzeli i summamedem. Po 2 tygodniach od wyzdrowienia podobny schemat tylko kaszel bardzo silny praktycznie od 2 dnia. Pediatra wysłuchała świsty i zaleciła wziewy Berodual na tydzień i pulmicort 0,125 2x2 ml (schodziłam z dawki łącznie przez 4 tygodnie). dostał też loratynę i Singulair 4 mg. Przeszło momentalnie (kaszel zredukowany do zera). Synek nagle zaczął chodzic do przedszkola (biorąc pulmicort i resztę). Po 3 tygodniach kolejny katar i kaszel i znowu podobny schemat leczenia. Tym razem berodual musiał byc podawany dłużej, bo pojawil sie kaszel powysiłkowy. Pulmicort utrzymany do teraz w minimalnej dawce 1x1 ml 0,125. Dziecko zdrowe przez ponad miesiąc. Tydzień temu testy skórne ukazały alergię na drzewa (olcha, brzoza, leszczyna), plesnie, żyto, kota i konia. Zalecono przewlekle singulair do jesieni (i kolejnej wizyty u alergologa) oraz pulmicort 1 x 2 ml do końca maja.
Ale niestety przyszła infekcja-typowa wirusówka z gorączką i katarem. Wyleczona za pomocą groprinosiny. niestety przedwczoraj po raz pierwszy w nocy zaczął sie krztusić flegmą. Dzisiejszej nocy to samo (aż do wymiotów). I kaszel który był sporadyczny teraz przedszed w napadowy. Samodzielnie ustawiłam takie leczenie:
rano: loratan 5 ml, inhalacjea z berodualu (10 kropli) i pulmicortu 0,125 2 ml (z 30 min odstepem czas pomiędzy)
wieczorem : singulair i kolejny zestwa do inhalowania
Doraźnie berudual jesli kaszel sie nie wycisza (dziś trzeba było zrobić z 15 kropli przeszło). Mam nadzieję, że d kilka dni uda się to wyciszyć, wczoraj pediatra nie wysluchała niczego w oskrzelach/płucach.
Co robić dalej:
- schodzić z pulmicortu po 2 tygodniach do 1 x 2 ml (jak długo utrzymywać tę minimalną dawkę jeśli wogóle)
- czy trzeba rozważać modyfikację leczenia przewlekłego i właczać coś na stałe (zostrzenia jak dotąd zawsze wywoływane są infekcją; bez niej nie ma kaszlu, duszności, świstów)
- czy takie leczenie w zaostrzeniach jest prawidłowe?
- jaką jeszcze diagnostyke robić (badałam pasożyty-jest candida ++)
Czy mam przyjąc do wiadomości że syn ma astmę?
Ja ma na jego nieszczęście AZS (w miernym wydaniu obecnie)
Dzięki za przebrnięcie przez ten przydługi post, jeszcze bardziej będę wdzięczna za radę
Pozdrawiam
Dorota
napisał/a:
Peter
2007-05-17 08:04
Więc układamy.
1. Leki typu Pulmicort podawać tylko w przypadku pojawienia się kaszlu i nie stosować przewlekle (przez 10 dni i schodzić do niższej dawki). Jest to steryd, więc obniża odporność na poziomie śluzówki górnych dróg oddechowych (stąd obecność C. albicans). Berodual nie staanowi problemu, podawać zawsze, kiedy dziecko ma uczucie duszności.
2. Leki typu loratydyna należy stosować stale, przynajmniej, gdy występują objawy.
I teraz bardzo ważne. Dziecko jeszcze nie ma astmy, ale prawdopodobnie zespół astmopodobny spowodowany nadwrażliwością poinfekcyjną. Bardzo dobrze, ze lekarz przepisał groprinosin. Jak Pani sama zuważyła, problem pojawia się po infekcji. Konieczne więc leki podnoszące odporność:
- Engystol N ampułki - stosować 1 inhalację za pomocą nebulizatora (myślę, że Pani ma to urządzenie, jesli stosuje Pulmicort) na dzień pomiędzy podawaniem Pulmicortu. Lek ten powinna Pani dostać w aptece bez recepty. Po dwóch tygodniach stoswania inhalować co 2 dni.
- Echinacea compositum SN ampułki (na ten lek może być wymagana recepta). Jeśli lekarz jest światły, to wypisze, jeśli nie, to może któraś apteka sprzeda. Stosować 1 amp. doustnie co 2 dni. Po 2 tyg. stoswania zmniejszyć 1 amp co 4 dni.
Powyższe leki stosuje się przez co najmniej 6 tygodni.
Proponowałbym po zakończeniu tych wszystkich kuracji po 2 msc przerwie podawać dziecku preparat PADMA 28 2 razy dziennie po 1 tabl. pół godziny przed jedzeniem.
Do usunięcia C. albicans konieczna przynajmniej Nystatyna i Lakcid (lub inny preparat zawierający pałeczki kw. mlekowego)
Pytała pani jeszcze o diagnostykę, to proponuję wymaz z nosa i gardła (o ile nie był robiony) oraz przeciwciała w kierunku Chlamydia. Dość często zakażenia tym patogenem prowadzą do astmy poinfekcyjnej.
1. Leki typu Pulmicort podawać tylko w przypadku pojawienia się kaszlu i nie stosować przewlekle (przez 10 dni i schodzić do niższej dawki). Jest to steryd, więc obniża odporność na poziomie śluzówki górnych dróg oddechowych (stąd obecność C. albicans). Berodual nie staanowi problemu, podawać zawsze, kiedy dziecko ma uczucie duszności.
2. Leki typu loratydyna należy stosować stale, przynajmniej, gdy występują objawy.
I teraz bardzo ważne. Dziecko jeszcze nie ma astmy, ale prawdopodobnie zespół astmopodobny spowodowany nadwrażliwością poinfekcyjną. Bardzo dobrze, ze lekarz przepisał groprinosin. Jak Pani sama zuważyła, problem pojawia się po infekcji. Konieczne więc leki podnoszące odporność:
- Engystol N ampułki - stosować 1 inhalację za pomocą nebulizatora (myślę, że Pani ma to urządzenie, jesli stosuje Pulmicort) na dzień pomiędzy podawaniem Pulmicortu. Lek ten powinna Pani dostać w aptece bez recepty. Po dwóch tygodniach stoswania inhalować co 2 dni.
- Echinacea compositum SN ampułki (na ten lek może być wymagana recepta). Jeśli lekarz jest światły, to wypisze, jeśli nie, to może któraś apteka sprzeda. Stosować 1 amp. doustnie co 2 dni. Po 2 tyg. stoswania zmniejszyć 1 amp co 4 dni.
Powyższe leki stosuje się przez co najmniej 6 tygodni.
Proponowałbym po zakończeniu tych wszystkich kuracji po 2 msc przerwie podawać dziecku preparat PADMA 28 2 razy dziennie po 1 tabl. pół godziny przed jedzeniem.
Do usunięcia C. albicans konieczna przynajmniej Nystatyna i Lakcid (lub inny preparat zawierający pałeczki kw. mlekowego)
Pytała pani jeszcze o diagnostykę, to proponuję wymaz z nosa i gardła (o ile nie był robiony) oraz przeciwciała w kierunku Chlamydia. Dość często zakażenia tym patogenem prowadzą do astmy poinfekcyjnej.
napisał/a:
Dorocia
2007-05-17 08:51
Chlamydię robi się z krwi? Jest toto refundowane czym mam z gruntu nie męczyć pediatry i iść prywatnie?
Czy robienie wymazów ma się jakoś do odstawienia wziewów?
Dzieki i męczę Cię dalej
Pozdrawiam
Dorota
PS. A teraz jeszcze do tego co napisałam na początku nałożyła się jelitówka. Koszmar!
napisał/a:
Peter
2007-05-17 09:34
Czyli przez 10 dni 2 x 2 ml a później o połowę w cyklach tygodniowych (tak robiłam dotąd) i po tygodniu 1 x 1 ml odstawić całkowicie?
Dokładnie tak.
Widzę, że dziecko jest pod opieką dobrych lekarzy. Podając te szczegóły, powiem że, jedynie Engystol N w amp. do inhalacji by się przydał.
Badanie w kierunku przeciwciał Chlamydia jest wykonywane z krwi. Może pani zapytać lekarza, co o tym sądzi i czy da skierowanie.
Jeśli nie ma duszności, to nie możemy mówić o astmie w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale leczenie musi być ukierunkowane pod tym kątem.
Wziewy nie kolidują z wykonaniem wymazów.
Dokładnie tak.
Widzę, że dziecko jest pod opieką dobrych lekarzy. Podając te szczegóły, powiem że, jedynie Engystol N w amp. do inhalacji by się przydał.
Badanie w kierunku przeciwciał Chlamydia jest wykonywane z krwi. Może pani zapytać lekarza, co o tym sądzi i czy da skierowanie.
Jeśli nie ma duszności, to nie możemy mówić o astmie w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale leczenie musi być ukierunkowane pod tym kątem.
Wziewy nie kolidują z wykonaniem wymazów.
napisał/a:
Dorocia
2007-05-17 11:43
Podając te szczegóły, powiem że, jedynie Engystol N w amp. do inhalacji by się przydał.
To jeszcze sie upewnię: robić jedna inhalacje z engystolu przez cały czas podawania pulmicortu (niezależnie przy jakiej dawce jesteśmy)? Zrobić to teraz, np. po odstawieniu berodualu? Jednorazowo w sensie cyklu czy powtórzyć za jakiś czas?
Ponieważ jest generalnie problem z postacia w ampułkach (recepta) to czy ta droga podania (inhalacja) jest kluczowa czy ewnetualnie można tabletki?
Dzięki jeszcze raz
Dorota
To jeszcze sie upewnię: robić jedna inhalacje z engystolu przez cały czas podawania pulmicortu (niezależnie przy jakiej dawce jesteśmy)? Zrobić to teraz, np. po odstawieniu berodualu? Jednorazowo w sensie cyklu czy powtórzyć za jakiś czas?
Ponieważ jest generalnie problem z postacia w ampułkach (recepta) to czy ta droga podania (inhalacja) jest kluczowa czy ewnetualnie można tabletki?
Dzięki jeszcze raz
Dorota
napisał/a:
Peter
2007-05-17 14:22
Na razie w sensie 1 cyklu. Można juz teraz, jeśli berodual nie jest podawany. Niektóre apteki sprzedają bez recepty nawet ampułki, nie wiem, dlaczego żądają recepty. Może inna apteka sprzeda? Lepiej byłoby w inhalacji, gdyż lek ten działa miejscowo zmniejszając nadwrażliwość błony śluzowej oskrzeli.
napisał/a:
quemagda
2017-10-24 15:30
Dobrze działa nasz Baby Sanity, nie przegrzewa się tak jak się bałam że może się przegrzewać:)