Niedoczynność tarczycy w ciąży
napisał/a:
ewi83
2018-11-18 12:35
Witajcie.
Krótko moje historia.
2008r- poronienie ciąży w 5 tygodniu (samoistne)
2009r. - ciąża po in vitro, donoszona zdrowy synek (ciąża zagrożona odklejała się kosmówka, dużo progesteronu brałam, leżałam i wszystko się dobrze skończyło) - w ciąży moje TSH skoczyło nieco do góry, a FT4 zaczęło spadać - przez całą ciążę brałam jodid i eutyrox (nie pamiętam dawki)-po ciąży wyniki tarczycowe ok.
2010r-ciąża naturalna, z zaskoczenia, bezproblemowa urodzony zdrowy synek ( również z TSH i FT 4 to samo dlatego tak samo jodid i eutyrox) po ciąży znów wszystko w normie.
2018r. - kwiecień ciąża naturalna, poronienie samoistne w 6 tygodniu
2018r.-listopad ciąża naturalna, zarodek zbyt mały na wiek ciąży z bijącym serduszkiem, tętno zbyt niskie 98uderzeń. 8 tydzień ciąży krwawienie i skurcze, poronienie samoistne.
Przed ostatnią ciążą miałam robione tsh 1,2 oraz FT4 17 (normy 12-22). W 6 tyg ciąży zrobiłam znów TSH i FT4 .TSH 2,4 (norma do 4) i FT4 15,5 (norma 12-22). Po poronieniu tydzień TSH 0,9 i FT4 17 (norma 12-22). Jeszcze anty TPO wyszło mi 8 (do 34 to norma wg laboratorium).
Te badania na własną ręke robiłam.
Chodzi mi o to że wszystkie ciąże poronione nie miałam wspomagane żadnymi lekami ani progesteron, ani jodid ani eutyrox. Nie leczyłam sie nigdy u endokrynologa, bo poza ciążami z tarczycą nigdy problemów nie było i wracały do normy.
Mam suchą i bladą skórę, od zawsze zaparcia, tętno spoczynkowe 100, niski ciśnienie, bóle głowy migrenowe, oraz czasami kołatania serca.
Morfologia, EKG w normie. Zawsze miałam nieregularne cykle, bezowulacyjne. Uregulowało się wszystko po 2011 roku. Teraz mam 35 lat.
Chodzi mi o to, czy taka "niedoczynnśc tarczycy" może się ujawniać tylko w ciążach i byc może od razu muszę być suplementowana jodidem i eutyroxem ?
Krótko moje historia.
2008r- poronienie ciąży w 5 tygodniu (samoistne)
2009r. - ciąża po in vitro, donoszona zdrowy synek (ciąża zagrożona odklejała się kosmówka, dużo progesteronu brałam, leżałam i wszystko się dobrze skończyło) - w ciąży moje TSH skoczyło nieco do góry, a FT4 zaczęło spadać - przez całą ciążę brałam jodid i eutyrox (nie pamiętam dawki)-po ciąży wyniki tarczycowe ok.
2010r-ciąża naturalna, z zaskoczenia, bezproblemowa urodzony zdrowy synek ( również z TSH i FT 4 to samo dlatego tak samo jodid i eutyrox) po ciąży znów wszystko w normie.
2018r. - kwiecień ciąża naturalna, poronienie samoistne w 6 tygodniu
2018r.-listopad ciąża naturalna, zarodek zbyt mały na wiek ciąży z bijącym serduszkiem, tętno zbyt niskie 98uderzeń. 8 tydzień ciąży krwawienie i skurcze, poronienie samoistne.
Przed ostatnią ciążą miałam robione tsh 1,2 oraz FT4 17 (normy 12-22). W 6 tyg ciąży zrobiłam znów TSH i FT4 .TSH 2,4 (norma do 4) i FT4 15,5 (norma 12-22). Po poronieniu tydzień TSH 0,9 i FT4 17 (norma 12-22). Jeszcze anty TPO wyszło mi 8 (do 34 to norma wg laboratorium).
Te badania na własną ręke robiłam.
Chodzi mi o to że wszystkie ciąże poronione nie miałam wspomagane żadnymi lekami ani progesteron, ani jodid ani eutyrox. Nie leczyłam sie nigdy u endokrynologa, bo poza ciążami z tarczycą nigdy problemów nie było i wracały do normy.
Mam suchą i bladą skórę, od zawsze zaparcia, tętno spoczynkowe 100, niski ciśnienie, bóle głowy migrenowe, oraz czasami kołatania serca.
Morfologia, EKG w normie. Zawsze miałam nieregularne cykle, bezowulacyjne. Uregulowało się wszystko po 2011 roku. Teraz mam 35 lat.
Chodzi mi o to, czy taka "niedoczynnśc tarczycy" może się ujawniać tylko w ciążach i byc może od razu muszę być suplementowana jodidem i eutyroxem ?
napisał/a:
jolkanowak3
2018-11-19 09:23
A badałaś hormony, gdy nie byłaś w ciąży?
napisał/a:
ewi83
2018-11-19 15:36
Tak wyniki TSH 1,2 oraz powtórnie 0,9 są poza ciążami. (robione teram we wrześniu oraz 0,9 tydzień temu) w ciąży ponad 2 (tej którą aktualnie poroniłam).
TSH zawsze w okolicach 1 miałam (poza ciążami) FT4 w ciążach donoszonych dolna granica lub ciut pod nią.
TSH zawsze w okolicach 1 miałam (poza ciążami) FT4 w ciążach donoszonych dolna granica lub ciut pod nią.