Grzybica

Z tego co ja wiem, to jogurty powinno się jeść, bo owszem zawierają bakterie kwasu mlekowego (trzeba sprawdzać na opakowaniem, bo czasem producenci piszą albo straszne ogólniki, albo cuda wymyślają) i na pewno bedą miały dobroczynny wpływ na florę bakteryjną jelit, ale z pochwą to troche inaczej jest. W badaniach wyszło, że konkretne szczepy bakterii lepiej kolonizują środowisko pochwy, dlatego w lacibios femina masz wlasnie te szczepy tu: l. rhamnosus GR-1 i l. reuteri RC-14 a jogurty ich nie mają.

earlgrey, dokładnie tak, jak mówi Zielonuchna, jak masz problemy z nawracającymi grzybicami, to same jogurty nie wystarczą. jest kilka powodów: za mało lactobacillusów, brak oznaczonych szczepów a w przypadku jogurtów z oznaczonymi (co się rzadko zdarza) szczepy niedziałające na pochwę. tak więc, bardziej wierz tym, którzy twierdzą, że powinno się łykać takie probiotyki niż że nie trzeba. zwłaszcza wskazane jest zaopatrzenie się w lacibios femina przy antybiotykoterapiach, na wyjazdach, w przypadkach dużej aktywności fizycznej, obnizenia odporności organizmu, łykaniu tabletek antykoncepcyjnych... no a w dzisiejszych czasach grzybica jest tak powszechna, że czasem trzeba łykać tą tableteczke dziennie regularnie. ja tak mam.

Czyli powinnam brać lacibios femina i te szczepy które on ma są najlepsze tak? :) Ale jeść jogurty też powinnam, mogę je sobie odpuścić czy jak? Bo przyznam się średnio lubię kefiry, jogurty i inne mleczarskie produkty...

Lacibios femina swoją drogą,(probiotyk dostarczy twojemu organizmowi dawkę dobrych bakterii) ale jogurty też by się przydały, pozytywnie wpływają na działanie organizmu- ale najlepsze te bez cukru, bo cukier jest pożywką dla grzybów.

Dzięki za uświadamianie mnie ciemnej jak tabaka w rogu:)
OK- lacibios femina juz mam, będę twarda i będą go brała regularnie- nie ma to jak być kobietą- zawsze wiatr w oczy, paskudna grzybica :(
A z jogurtami zobaczę;) Mam płyn z kwasem mlekowym, to tez ponoć pomaga i lepsze niż taki który tego kwasu nie ma.

earlgrey, z płynami to jest różnie, musisz dobrać sobie coś dla siebie, bo to, że jedna kobieta chwali np. lactacyd z kwasem mlekowym czy nivee, to nie znaczy, ze u Ciebie nie będzie się lepiej spisywac szare mydło typu "biały jeleń" ;)

Nawracającą grzybicę wyleczyłam gynazolem. Stosuje tez plyn do higieny intymnej. Lacibios jest tez ok

Trzeba zaznaczyć, że bardzo ważne jest przy grzybicy leczenie również partnera - bo żadne cudowne środki nie pomogą gdy nie leczony jest partner.

No jasne! Partner zawsze powinien leczyć sie razem z nami, nawet jeśli nie ma żadnych objawów. W przeciwnym razem bedziemy się zarażać nawzajem.

Grzybica stóp jest naprawdę realnym zagrożeniem!!! Mi takie coś nie doskwiera,ale jak widzę właśnie starsze osoby,które mają z ym problemy,to muszę sam się mieć na baczności,by nie dopuścić do takiej sytuacji!!Przede wszystkim trzeba napewno cały czas pielęgnować i utrzymywać prawidłową higienę stóp,no i również prać skarpetki w których chodzimy,żeby nie chodzić w taich przepoconych i mokrych!!!

Najlepsza na to jest specjalna dieta-bardzo mało weglowodanów i dożo witamin i soli mineralnych -białko zależnie od sytuacji i jak się jest chudym dużo tłuszczu .To jest sposób niemal pewny .A to dlatego ze grzybki i drożdżyki długo nie pociągną bez cukru .

Hej, mój ginekolog przepisał globulki dopochwowe i provag. A nic nie mówił o partnerze. Tez go powinnam leczyć? Jak sprawdzic czy jest zarazony bez konieczności wysyłania do lekarza? Moge mu dac moje probiotyki? coś pomogą? Może wysarczyłaby dieta?