DZIECKO NADAL NIE ŚPI(ma 2l. i 9mies)
napisał/a:
beatris23r
2011-01-06 13:33
Witam
Mój synuś w kwietniu skończy 3 latka a do tej pory przespał mi tylko jedną noc całą.Muszę wstawać do niego po kilka razy co noc i szczerze mówiąć nie mam już siły.Odwiedzałam kiedyś lekarzy z ta sprawą,ale nic nie wynikło-mówili zeby zmieniac mleko(co nie pomogło a wypróbowałam ich mnóstwo,teraz syn juz nie jada od dawna mleka),potem mówili,że może ma alergie(ale okaząło się ze to nadmierne rogowacenie okołomeszkowe),później wysłali nas na badanie kału w kierunku pasozytów ale wszystko wyszło ok,potem jeszcze morfologia-tez wyszła ok.Synuś ma rytualny dzień(czyli codziennie mniej więcej o tych samych porach,posiłki,zabawy,kąpanie,usypianie).A teraz powody dla których wstaję....bo woła siku,bo woła o picie,bo chyba coś mu się śni(tak to wygląda),albo jest chory itd itd....Najczęściej jednak woła"mamo"i wierci się albo siada w łóżku a przy tym ma zawsze zamknięte oczy.Sama już nie wiem co jeszcze zrobić,wyciszam synka na noc czytaniem bajeczek,kąpielą,spokojną zabawą ale to nie pomaga.Dziecko od dawna nie sypia w dzień.Wstaje(budzę go do przedszkola)o 7.30 (i ciężko wyciągnąć go z łóżka) a chodzi spać zmuszony o 21.Najchętniej biegałby do 23 i pewni nie czułby się zmęczony.Dodam też,że od urodzenia baaardzo mało sypiał.
Co mogę jeszcze zrobić?
Mój synuś w kwietniu skończy 3 latka a do tej pory przespał mi tylko jedną noc całą.Muszę wstawać do niego po kilka razy co noc i szczerze mówiąć nie mam już siły.Odwiedzałam kiedyś lekarzy z ta sprawą,ale nic nie wynikło-mówili zeby zmieniac mleko(co nie pomogło a wypróbowałam ich mnóstwo,teraz syn juz nie jada od dawna mleka),potem mówili,że może ma alergie(ale okaząło się ze to nadmierne rogowacenie okołomeszkowe),później wysłali nas na badanie kału w kierunku pasozytów ale wszystko wyszło ok,potem jeszcze morfologia-tez wyszła ok.Synuś ma rytualny dzień(czyli codziennie mniej więcej o tych samych porach,posiłki,zabawy,kąpanie,usypianie).A teraz powody dla których wstaję....bo woła siku,bo woła o picie,bo chyba coś mu się śni(tak to wygląda),albo jest chory itd itd....Najczęściej jednak woła"mamo"i wierci się albo siada w łóżku a przy tym ma zawsze zamknięte oczy.Sama już nie wiem co jeszcze zrobić,wyciszam synka na noc czytaniem bajeczek,kąpielą,spokojną zabawą ale to nie pomaga.Dziecko od dawna nie sypia w dzień.Wstaje(budzę go do przedszkola)o 7.30 (i ciężko wyciągnąć go z łóżka) a chodzi spać zmuszony o 21.Najchętniej biegałby do 23 i pewni nie czułby się zmęczony.Dodam też,że od urodzenia baaardzo mało sypiał.
Co mogę jeszcze zrobić?
napisał/a:
wikam2
2011-01-06 14:31
Moje dziecko ma 9 lat i też nigdy nie przespało całej nocy. Bo : pić, sikać etc.
Wcześniej córka mnie budziła, teraz z racji wieku już tego nie robi ale słyszę co wyczynia nocą.
Nigdy nie sypiała w dzień, chodzi spać b. poźno - napojona, po wizycie w toalecie.
Wczesniej oczywiście przerabiałyśmy potwory, cienie za oknem etc.
Co na to poradziłam? Jak widac nic. No bo co mam powiedziec dziecku? Nie pij nocą i nie sikaj
bo ja chcę spać? Akurat mnie zrozumie....:)
Aha, było jeszcze tak, ze corka poprostu przez kilka lat siadała na łóżku i macała ręką czy
ja tam jestem jak nie....płacz.
Wiesz ja myślę, że takie poprostu są dzieci. Niektore śpią głęboko inne nie. Choć może się mylę.
Ogolnie nie jest źle ani u Ciebie ani u mnie bo szczerze? Nie znam dziecka, ktore przespi spokojnie noc.
Niestety. Byłam ostatnio u kolezanki siedziałam do poźna a jej syn (4 lata) budził się 4 razy do godziny 23.00? I też ma rytuał, wyciszenie itp. Córka mojej kuzynki natomiast chodzi spać o 3.00-4.00 wstaje o 10.00 i tyle ze spania. Ma 3 lata i przerzucenie jej na inny "tryb" spania graniczy z cudem.
Z chęcią prześledzę Twój watek bo jestem ciekawa czy ktoś ma jakiś pomysł. Ja uwazam, że jesli coś się zmieni to tylko samo od siebie i z czasem.
Wcześniej córka mnie budziła, teraz z racji wieku już tego nie robi ale słyszę co wyczynia nocą.
Nigdy nie sypiała w dzień, chodzi spać b. poźno - napojona, po wizycie w toalecie.
Wczesniej oczywiście przerabiałyśmy potwory, cienie za oknem etc.
Co na to poradziłam? Jak widac nic. No bo co mam powiedziec dziecku? Nie pij nocą i nie sikaj
bo ja chcę spać? Akurat mnie zrozumie....:)
Aha, było jeszcze tak, ze corka poprostu przez kilka lat siadała na łóżku i macała ręką czy
ja tam jestem jak nie....płacz.
Wiesz ja myślę, że takie poprostu są dzieci. Niektore śpią głęboko inne nie. Choć może się mylę.
Ogolnie nie jest źle ani u Ciebie ani u mnie bo szczerze? Nie znam dziecka, ktore przespi spokojnie noc.
Niestety. Byłam ostatnio u kolezanki siedziałam do poźna a jej syn (4 lata) budził się 4 razy do godziny 23.00? I też ma rytuał, wyciszenie itp. Córka mojej kuzynki natomiast chodzi spać o 3.00-4.00 wstaje o 10.00 i tyle ze spania. Ma 3 lata i przerzucenie jej na inny "tryb" spania graniczy z cudem.
Z chęcią prześledzę Twój watek bo jestem ciekawa czy ktoś ma jakiś pomysł. Ja uwazam, że jesli coś się zmieni to tylko samo od siebie i z czasem.
napisał/a:
beatris23r
2011-01-06 15:49
No to widzę,że nie jestem sama z takim problemem.I mam nadzieję,że ktoś znajdzie sposób na przespane noce,bo szczerze mówiąc mam dośc tych pobudek :(
napisał/a:
~Anonymous
2011-01-06 16:31
Moj synek ma 3 latka i rowniez budzi sie czasem w nocy, moze nie co noc i nie czesto, no ale jednak :)
Najczesciej budzi sie wtedy, gdy sni mu sie cos zlego, albo czasem ok 4/5 jak zobaczy, ze nie ma mnie obok niego... Jesli chodzi o siusiu, to tez czasem zawola, ale niestety u nas zdarzaly sie wypadki nocne z siusianiem, synek wprawdzie budzil sie, ale troche za pozno ;) dlatego nie dostaje pic w nocy i pije malo przed snem.. Wyjasnilam mu na spokojnie, ze nie moze pic duzo przed snem, bo znow zrobi siusiu do lozka i pomoglo :) Dzieci mojej znajomej 4 i 6 budza sie bardzo czesto, jak jedziemy do nich to musimy siedziec cicho jak myszy pod miotla, bo wszystko ja budzi, a jak spimy w nocy to slysze, ze sie budza kilka razy...Rowniez mysle, ze to sprawa indywidualna kazdego dziecka albo w niektorych przypadkach gdzies tam popelniony blad rodzicow,ale tu mowie o przypadkach z "Superniani" :)))
Najczesciej budzi sie wtedy, gdy sni mu sie cos zlego, albo czasem ok 4/5 jak zobaczy, ze nie ma mnie obok niego... Jesli chodzi o siusiu, to tez czasem zawola, ale niestety u nas zdarzaly sie wypadki nocne z siusianiem, synek wprawdzie budzil sie, ale troche za pozno ;) dlatego nie dostaje pic w nocy i pije malo przed snem.. Wyjasnilam mu na spokojnie, ze nie moze pic duzo przed snem, bo znow zrobi siusiu do lozka i pomoglo :) Dzieci mojej znajomej 4 i 6 budza sie bardzo czesto, jak jedziemy do nich to musimy siedziec cicho jak myszy pod miotla, bo wszystko ja budzi, a jak spimy w nocy to slysze, ze sie budza kilka razy...Rowniez mysle, ze to sprawa indywidualna kazdego dziecka albo w niektorych przypadkach gdzies tam popelniony blad rodzicow,ale tu mowie o przypadkach z "Superniani" :)))
napisał/a:
lussi3
2011-01-06 18:02
Ja myśle,że niestety nikt Ci nic nie poradzi.
Możesz jedynie mieć nadzieje ,że z czasem synek z tego wyrośnie i w koncu się wyśpisz.
Ja miałam tak z moim młodszym synkiem,ale tylko jak przestałam karmić piersią przysypiał większą część nocy a teraz(ma 17 m-cy)śpi już całą noc.
Pozdrawiam
Możesz jedynie mieć nadzieje ,że z czasem synek z tego wyrośnie i w koncu się wyśpisz.
Ja miałam tak z moim młodszym synkiem,ale tylko jak przestałam karmić piersią przysypiał większą część nocy a teraz(ma 17 m-cy)śpi już całą noc.
Pozdrawiam