częsta próchnica

napisał/a: elka201 2010-09-10 00:55
Witam wszystkich. Od jakiegoś 1,5 roku zmagam się z wielkim problemem, co chwile próchnica atakuje moje zęby, nawet górną jedynkę, ostatnio okazało się, że zaatakowała między zębami, już chyba nie mam jednego zęba, który nie byłby plombowany, mam dopiero 20 lat i obawiam się, że już niedługo będę musiała mieć zastosowane leczenie protetyczne, bardzo dbam o higienę, nie wiem dlaczego tak się dzieje, może mi coś poradzicie, bardzo boję co będzie dalej. Elmex niestety nie pomaga.
napisał/a: kasia879 2012-03-04 21:12
Nie zapominaj o nitkowaniu i płukaniu buzi przynajmniej raz dziennie. Ja używam DentoFresh i nie
mam problemów z próchnicą.
napisał/a: viki71 2012-03-05 18:08
Elmex ma tez żel z dużą zawartoscia fluoru.Myje się zęby tym żelem tylko raz w tygodniu.Nitkowanie,jak najbardziej.Przy zwartych zebach,szczoteczka nie dochodzi do przestrzeni miedzyzębowych,wiec pomoc nitki wskazana.Jesli masz zdrowe zęby od czwórki do ósemki,możesz je zalakować.Lakuje się bruzdy w zębach,zeby jedzenie nie wchodziło w nie i nie psuło zębów.Ja synowi zaplikowałam cos takiego lata temu,teraz ma 19 lat,chodzi tylko sprawdzac szczelność laków i te zęby próchnica mu omineła.Musisz sprawdzic tez,czy prawidłowo myjesz zęby.Czasem człowiek nawet nie zdjae sobie sprawy,ze ich po prostu nie domywa,bo ma zła technikę.Moze warto pokazac dentyście,jak to robisz i poprosic o korektę,jesli robisz to żle.
napisał/a: Madchen 2012-03-08 12:25
elka20 napisal(a):Witam wszystkich. Od jakiegoś 1,5 roku zmagam się z wielkim problemem, co chwile próchnica atakuje moje zęby, nawet górną jedynkę, ostatnio okazało się, że zaatakowała między zębami, już chyba nie mam jednego zęba, który nie byłby plombowany, mam dopiero 20 lat i obawiam się, że już niedługo będę musiała mieć zastosowane leczenie protetyczne, bardzo dbam o higienę, nie wiem dlaczego tak się dzieje, może mi coś poradzicie, bardzo boję co będzie dalej. Elmex niestety nie pomaga.


Wg mnie zmień pastę na taką, która nie zawiera całej gamy chemii - począwszy od sodium laureth (lub lauryl) sulfate, poprzez cocamidopropyl betaine, czy dioxide titanium/triclosan, etc. oraz fluorku sodu. Są pasty bez tych świństw. Możesz zakupić pasty z ksylitolem, albo lepiej - sam ksylitol i płukać nim zęby. Do tego szałwia, rumianek jako środki bakteriobójcze. Nici dentystyczne sobie daruj - u mnie tylko zdzierają szkliwo z bocznych ścianek (a ścliśle przylegające zęby, po tym jak mi wyszły 8ki). I kup DOBRĄ szczoteczkę. Ważne też jest JAK się szczotkuje zęby (od dziąsła na zewnątrz - ruchem wymiatającym) i JAK DŁUGO. Przynajmniej 3 minuty powinno się szczotkować. Ja szczotkuję nawet do 10 minut jak się zamyślę;)

No i to co najważniejsze - ZMIEŃ dietę. Odstaw słodycze i wszystko co zawiera dużo cukru, odstawić należy wszelkiego rodzaju gazowane napoje (w szczególności pepsi i coca-colę), oraz herbatę, kawę (jeśli pijasz), ograniczyć ilość spożywanej soli (sól jest również w przetworzonym i gotowym jedzeniu - w tym m.in. pieczywo), poza tym należy jeść dużo zieleniny (poza szczawiem i szpinakiem - te od czasu do czasu, bo wypłukują wapń), ograniczyć ilość spożywanego mięsa do 2-3 razy tygodniowo (w tym unikać wszelkiego świństwa typu produkty szynko-podobne, gdzie masz nawalone mnóstwo świństwa), no i niezbędna wg mnie jest dobrze zbilansowana dieta bogata w wapń (w sezamie jest go najwięcej, natka pietruszki też ma sporo), jogurty, twaróg, zjadać np sardynki z całym szkieletem, szkielet innych ryb - można zmielić. Również dobrym sposobem jest zmielenie skorupek kurzych (przez tym należy taką skorupkę dokładnie oczyścić i wyparzyć we wrzątku - tak przez kilka minut, żeby bakterie powybijać) - warunkiem jednak jest to, by to było jajko od kury hodowanej w normalnych, jak kiedyś, warunkach - czyli latają sobie kurki po podwórki i wyszukują i zjadają ziarna. Czyli żadne chowy klatkowe.

A czy poza próchnicą coś Ci dolega? Nie masz problemu z nerkami? I np z kośćmi - typu częste złamania?
Wg mnie powinnaś udać się do lekarza ogólnego i opowiedzieć o problemie, oraz poprosić o skierowanie na badania moczu w kierunku ilości wydalanego wapnia/fosforu, oraz badania krwi - również na fosfor i wapń. Warto też się przyjrzeć poziomowi wit D we krwi, bo niedobory sprzyjają wypłukiwaniu wapnia z kości pomimo prawidłowej podaży wapnia w pożywieniu. Ważne też jest spożywanie produktów bogatych w wit C, która sprzyja wchłanianiu wapnia z jelit. Ano właśnie - jelita - to kolejny istotny element, ale tu można szukać przyczyny, jeśli we krwi będzie niski poziom pierwiastków.

No i chyba tyle na razie...
napisał/a: Madchen 2012-03-08 12:40
I jeszcze zapomniałam - ograniczyć fast foody, i jeść dużo warzyw strączkowych, ponieważ w 100g fasoli jest tyle samo wapnia, co w 125ml mleka prosto od krowy, za to lepiej przyswajalnego (jest odpowiedni stosunek wapń-fosfor).
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-03-08 12:45
Temat ma 2 lata, prosiłbym aby sprawdzać daty zanim się odpowie.
napisał/a: Madchen 2012-03-12 14:30
Tylko, że forum przeglądają osoby, które poszukują odpowiedzi na swoje pytania, ZANIM napiszą coś. Więc taka wiedza może się im przydać, nawet jeśli jest to 'odgrzewanie starego kotleta'.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-03-12 15:16
Spoko, ale mimo wszystko proszę skupić się na teraźniejszych postach, radzenie komuś zbadać mocz po 1,5 roku jest raczej mało aktualną radą.
napisał/a: marrrtyna85 2012-03-12 17:40
Zawsze temat można odświeżyć jeśli ktoś ma podobne problemy. Mi zaczyna się coś podobnego. Jakie więc produkty skoro Elmex poprzedniczce nie pomógł? Przeczytałam że katarzyna879 poleca DentoFresh . Stosowaliście już ją albo macie jakieś dobre raporty o tym płynie?