Alkoholik ;/
napisał/a:
~Ewelina
2010-07-27 22:04
Hym. Mój ojciec pije od dłuższego czas od roku nigdzie nie pracuje cały czas mama musi na niego zarabiać a teraz od 7 miesięcy on nie daje grosza na życie.. A jak coś zarobi na lewo to od razu przepije .
Przychodzi do domu awanturuje się i upokarza za równo mnie jak i moją mamę .
Nie wiem już jak z nią o tym rozmawiać :(
Zamiast lepiej jest coraz gorzej ;((
On obiecuje że nie będzie pił nie pije 2 dni i od nowa to samo ;(
Policja interweniowała 3 razy.
Raz go odwiedził dzielnicowy i to nic nie pomaga;/
Był na komisji alkoholowej i jeszcze jedna interwencja i ma iść na leczenia.
Ale ja i tak wiem że on się nie zmieni ;/
Cały czas obiecuje i nic.
Mój wuja dzwonił w niedziele do mojej mamy namawiał ją zeby zostawiła tatę on nam załatwi mieszkanie i pracę mamie ale mama powiedziała że jeszcze trochę poczeka.
Jak ją namówić żeby zrobiła to jeszcze teraz w wakacje dopóki nie zaczeła się szkoła.
Mój wuja namawia moją mamę już od roku ;/
Nie wiem jak ją przekonać.
Proszę o pomoc.
Przychodzi do domu awanturuje się i upokarza za równo mnie jak i moją mamę .
Nie wiem już jak z nią o tym rozmawiać :(
Zamiast lepiej jest coraz gorzej ;((
On obiecuje że nie będzie pił nie pije 2 dni i od nowa to samo ;(
Policja interweniowała 3 razy.
Raz go odwiedził dzielnicowy i to nic nie pomaga;/
Był na komisji alkoholowej i jeszcze jedna interwencja i ma iść na leczenia.
Ale ja i tak wiem że on się nie zmieni ;/
Cały czas obiecuje i nic.
Mój wuja dzwonił w niedziele do mojej mamy namawiał ją zeby zostawiła tatę on nam załatwi mieszkanie i pracę mamie ale mama powiedziała że jeszcze trochę poczeka.
Jak ją namówić żeby zrobiła to jeszcze teraz w wakacje dopóki nie zaczeła się szkoła.
Mój wuja namawia moją mamę już od roku ;/
Nie wiem jak ją przekonać.
Proszę o pomoc.
napisał/a:
buka_
2010-07-28 00:24
Moja ciotka była na przymusowym leczeniu, bo też policja interweniowała itd. I jej to rzeczywiście pomogło, chociaż nikt w nią nie wierzył. Może i Twojemu ojcu się uda...
napisał/a:
~gość
2010-07-28 08:44
Nie wierze w to.
A nawet jeśli by poszedł na przymusowe leczenie to trzeba bardzo długo czekać bo nie ma miejsc;/
A nawet jeśli by poszedł na przymusowe leczenie to trzeba bardzo długo czekać bo nie ma miejsc;/
napisał/a:
~bezpieczna
2010-07-28 09:13
może zadzowń na niebieską linię i zobacz na http://www.niebieskalinia.pl
pomagają ludziom takim jak Ty
pomagają ludziom takim jak Ty