Arteterapia, czyli leczenie sztuką

Arteterapia, czyli leczenie sztuką
W arteterapii korzysta się z pomocy wizualnych do rozpoznawania oraz leczenia różnego rodzaju zaburzeń umysłowych i emocjonalnych. Jak to możliwe, że sztuka potrafi leczyć? Komu może pomóc taka terapia i kto jest uprawniony do jej stosowania?
Marta Słupska / 23.01.2011 17:03
Arteterapia, czyli leczenie sztuką

Jak działa arteterapia?

Chorzy tworzą prace (rysunki, obrazy, rzeźby, zdjęcia fotograficzne) i w ten sposób dostarczają terapeucie informacji na temat swoich głęboko pogrzebanych wspomnień, których nie potrafią wyrazić słowami, oraz własnych uczuć.

Arteterapia pomaga także:

  • osobom po porażeniach lub uszkodzeniach czynności dłoni (arteterapia jest wówczas elementem programu rehabilitacyjnego);
  • osobom kalekim (poprawia wizerunek samego siebie);
  • osobom w depresji;
  • ludziom starszym (rozwijają dzięki niej zakres własnej ekspresji).

Zobacz też: Kto powinien spróbować aromaterapii?

Skąd się wzięła ta terapia?

Arteterapia powstała w latach 40. XX wieku. Wówczas to psycholodzy i psychiatrzy, pracując z dziećmi z zaburzeniami emocjonalnymi, próbowali doprowadzić do tego, by w procesie leczenia potrafiły one jak najwięcej wyrazić i przekazać w swoich pracach. Dzięki temu lekarze mieli wgląd w ich uczucia i emocje.

Powstało Amerykańskie Stowarzyszenie Leczenia Sztuką (American Art Therapy Association) założone przez osoby niezależnie uprawiające leczenie sztuką. W 1967 roku opracowali oni wytyczne do pierwszego formalnego programu szkoleniowego.

Niedawno powstała organizacja Medart International, która bada i propaguje zależności między sztukami wizualnymi a medycyną.

Zobacz też: Medycyna naturalna - uzdrawianie czy oszustwo?

Kto może zajmować się arteterapią?

Do osób uprawionych należą:

  • psychologowie;
  • psychiatrzy;
  • przeszkoleni pracownicy społeczni.

W Polsce z arteterapii korzysta się w poradniach psychologiczno-pedagogicznych.

Artykuł został opracowany na podstawie „Domowej Encyklopedii Zdrowia” Reader’s Digest.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA