Wszystkiemu winne superantygeny?

Wszystkiemu winne superantygeny?
Superantygeny, będące toksynami produkowanymi przez różne bakterie mogą być odpowiedzialne za wiele chorób spowodowanych nadreaktywnością układu immunologicznego – sugerują najnowsze badania prowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Göteburgu, a opublikowane na łamach magazynu Nature Communications.
/ 20.12.2010 00:02
Wszystkiemu winne superantygeny?

„Superantygeny mają talent do zakłócania działania ludzkiego układu immunologicznego” - komentuje Karin Lindkrist, jedna z autorek pracy - „ Jeśli zostałeś zarażony bakterią produkującą superantygeny, twój układ odpornościowy odpowie tak silnie, że wywoła objawy choroby u ciebie. Nasze badanie pokazuje, że superantygeny aktywują układ immunologiczny na więcej sposobów niż do tej pory sądzono”.

Każdy z nas jest codziennie narażony na kontakt z wieloma patogenami będącymi realnym zagrożeniem dla naszego organizmu. Nie jesteśmy jednak wobec nich bezbronni dzięki specjalnym komórkom wchodzącym w skład układu odpornościowego, który chroni nas przed obcymi organizmami. W normalnych warunkach zwykła infekcja wirusowa wywołuje odpowiedź 0,0001% komórek zwanych limfocytami T odpowiedzialnych za walkę z chorobą. Już tak mały odsetek wystarczy do zwalczenia zakażenia. Jednak w przypadku produkcji superantygenów przez bakterie dochodzi do aktywacji od 5 do 20 % limfocytów T. Tak silna odpowiedź układu immunologicznego nie pozostaje obojętna dla organizmu. Pojawia się gorączka i uczucie nudności, niekiedy dochodzi do rozwoju objawów szoku. Przypuszcza się także, że superantygeny powodują choroby autoimmunologiczne, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów.

Naukowcy stwierdzili, że superantygeny produkowane przez gronkowca złocistego pobudzają limfocyty T na kilka sposobów. Dzięki temu będzie możliwe lepsze zrozumienie biologicznej funkcji tych związków i być może stworzenie szczepionki przeciwdziałającej szkodliwym skutkom działania superantygenów.

Źródło: Science Daily/kp

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA