Nowa technologia w zwalczaniu zakażeń szpitalnych

Po przyjęciu chorego do szpitala konieczne jest wykonanie badań potwierdzających zawał serca.
Nowa technologia wykorzystująca specjalny rodzaj światła widzialnego może być wykorzystywana do zwalczania zagrożenia zakażeniami szpitalnymi. Pionierska metoda opracowana przez naukowców z Uniwersytetu w Sheffield potrafi się uporać nawet z superbakteriami, takimi jak metycylinooporny gronkowiec złocisty (MRSA) czy bakteriami Clostridium difficile.
/ 13.12.2010 11:31
Po przyjęciu chorego do szpitala konieczne jest wykonanie badań potwierdzających zawał serca.

Nowa technika oczyszcza powietrze i różne odkryte powierzchnie przy użyciu wąskiego widma światła widzialnego. Co najważniejsze robi to dużo skuteczniej od środków stosowanych do tej pory i jest całkowicie niegroźna dla ludzi. Dzięki temu możliwe będzie stworzenie systemu dezynfekcji działającego 24 godziny na dobę bez szkody dla personelu i pacjentów. Mechanizm działania odkażającego polega na aktywacji za pomocą światła elementów strukturalnych występujących w bakteriach. Takie pobudzenie w organizmie mikrobów prowadzi do wytwarzania bardzo reaktywnych cząsteczek różnych związków chemicznych, które są dla bakterii zabójcze.

Użyte światło ma lekko fioletowy odcień, ale naukowcy używając kombinacji technologii LED są w stanie wyprodukować system oświetleniowy o ciepłej białej barwie, który mógłby być używany na równi ze zwykłym oświetleniem. „Przenikliwa natura światła umożliwia mu dotarcie do wielu trudnodostępnych miejsc, zarówno bezpośrednio jak i przez odbicie od innych powierzchni” – zauważają naukowcy.

„ Nowe podejście do dezynfekcji i sterylizacji jest pilnie potrzebne w środowisku klinicznym, ponieważ tradycyjne metody mają znaczące niedoskonałości” – zauważa prof. Scott MacGregor, zaangażowany w stworzenie świetlnej metody dezynfekcji.

Źródło: Science Daily/kp/pk

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA