Wierszyki miłosne na walentynki

Nie bój się mówić o miłości, nawet o tej trudnej - zwłaszcza w walentynki. Wyślij miłosny wiersz ukochanej osobie i powiedz jej, co naprawdę czujesz.
/ 06.06.2019 15:55

Wierszyki miłosne na walentynki

  • Starzeje się serce
    starzeje się głowa
    starzeją się nogi i ręce.
    Tylko ta przysięga, co
    nas połączyła chwilą,
    nie starzeje się z nami,
    bo jest Venus z Milo.

fot. Fotolia

 

  • Czym jesteś dla mnie?
    Chyba świeżą wodą ze studni,
    co z latami trochę wyschła.
    A ja nachylę się i nie odejdę
    aż będzie naprawdę pusta.
      

  • Kocham Cię delikatnie,
    A Ty mówisz, że płoniesz.
    Pocałunki składam na Twej twarzy,
    a Ty się skarżysz, że to tylko dłonie.
    Oddaję Ci siebie o zmroku
    i jak zawsze sama
    poczekam do rana.
      
  • Maluję obraz dla nas,
    wciąż jest niedokończony,
    brakuje kilka szczegółów.
    Za zamkniętymi drzwiami,
    oddajemy się marzeniom,
    byśmy tylko nie byli sami.
     
  • Jeszcze zdążymy na ten samolot,
    co leci, by spełnić nasze oczekiwania,
    gdzie pilot – Anioł spakuje nasze narzekania.
    A wówczas odmłodzeni
    z prędkością światła,
    cofniemy się do początku,
    by z niego czerpać siłę
    na jeszcze tych kilka lat razem.
     
  • Za dużo jest tego “za mało”,
    co się niezauważenie wprowadziło
    i już w nas zostało.
    Jak to możliwe, że cierpimy
    na dziwny niedosyt,
    czyżby to był koniec kochanie…
      
  • Zdradziłam Cię.
    Wiem, wiem, zapewniałam,
    że jesteś tym wszystkim,
    co mi spokój da.
    Pamiętasz ten ostatni raz?
    Bez pocałunku na do widzenia,
    Wtedy zapukał do mnie strach
    i powiedział – Jestem do przyzwyczajenia.
     
  • Miłość śniła mi się doskonała.
    A bez oka, palca i nogi mi się dostała.
    Nie przewidywałam, że
    będę kochać kalekę.
    • Nie lubię tego przywiązania,
      zmuszasz mnie do niego.
      Nasłuchuję telefonu wezwania,
      zawsze do dwudziestej drugiej.
      Potem z żalem zasypiam,
      nie zadzwoniłeś.
      Ironia na ustach
      przyozdabia bezsens czekania
      Masz jeszcze dziesięć minut....
        

  • Wystukać paznokciem o ścianę,
    melodię samotność.
    Usłyszeć ciszę i
    dźwięk myśli
    rozbijanych o mur obojętności.
    Radość w cierniowej
    to boli, szukanie ciebie
    oczami szarości.
      
  • Mówią, że mój uśmiech
    na szarych ulicach
    rozbraja ludzi.
    Gdyby nie Ty,
    byłby tylko grymasem nieważnym,
    A jest cichymi słowami dla Ciebie,
    słonecznymi ustami,
    tak bardzo kocham Cię.
     
  • Za mało mi Ciebie,
    za mało papieru,
    co rozłąkę zapełnia
    i poczta za wolna,
    a ta elektroniczna za szybka,
    sms za krótki.
    Nasza cicha rozmowa,
    spotkania w marzeniach,
    które w snach oglądam.
    Wszystko nie takie,
    wszystko za małe,
    za wolne, za krótkie,
    za słabe, nietrwałe,
    gdy Ciebie nie ma.....
      
  • Zjadłam sama jabłko miłości.
    Wybacz mi, głodna byłam.
    Pozwolę Ci za to
    spijać słodycz z ust moich.
      
  • Marzę, że przeżyjemy
    cudowne chwile we dwoje
    i będziemy napawać się
    miłosnym spokojem.
    Jednak los,
    w codzienność nas wpycha.
    Wtedy Ty inny jesteś,
    a ja się pytam.....
    • List pełen żalu, parzy.
      Niech tak zostanie,
      niech leży, tak właśnie wolę,
      mówisz, choć nie zajrzałeś do środka.
      Nie wiesz, że spotka Cię tam,
      oprócz żalu małego,
      miłości nutka słodka.

    Polecamy: Życzenia na walentynkę

    Źródło: Wydawnictwo Printex

    Redakcja poleca

    REKLAMA